środa, 9 października 2013

Żele pod prysznic z Yves Rocher - zielona cytryna z Meksyku i Ylang Ylang.

Żele z YR z serii Jardins du Monde są chyba jednymi z najbardziej znanymi kosmetykami. Piękne zapachy (może nie wszystkie, ale większość) i do tego przystępna cena, ok. 8 zł zachęcają do wypróbowania. Dzisiaj pora na przedstawienie wykończonych już przeze mnie żeli o zapachu zielonej cytryny z Meksyku oraz Ylang Ylang.
Skład meksykańska cytryna: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Ammonium Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Hamamelis Virginiana Water, Parfum, Glycerin, Sodium Cocoamphoacetate, Sodium Benzoate, Polysorbate 20, Citric Acid, Limonene, Sodium Chloride, Citral, Polyquaternium-7, Allantoin, Salicylic Acid, Propylene Glycol, CI 17200, CI 19140,  CI 42090

Skład Ylang Ylang:  Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Ammonium Lauryl Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Sodium Cocoamphoacetate, Parfum, Polysorbate 20, Sodium Benzoate, Citric Acid, Sodium Chloride, Polyquaternium-7, Allantoin, Salicylic Acid, Propylene Glycol, CI 15985, CI 1914.

Żele posiadają małe, zgrabne opakowania. Jedynym minusem jest ciężkie do otwarcia wieczko, ale mamy pewność, że w podróży na pewno nam się nie otworzy. Konsystencja jest dość lejąca, ale żele świetnie się pienią przez co są wydajne. Mi jeden żel spokojnie starczał na co najmniej miesiąc. Oba zapachy jakie posiadałam były świeże, Ylang Ylang bardziej kwiatowy, nie chemiczne, bardzo przyjemnie używało się ich latem.
Co tu więcej pisać o żelu pod prysznic??? Swoje zadanie spełniły. Dobrze się pienią, myją, pozostawiają skórę pachnącą i nie ściągniętą. Oczywiście oferta zapachowa żeli YR jest bardzo bogata i jest w czym wybierać.
Oczywiście jeśli macie jakieś swoje ulubione zapachy wśród tych żeli piszcie śmiało :) Jak na razie czaję się na kawę i orzechy makadamia.

22 komentarze:

  1. kawę mam,jest boska,makademia czeka na swoją kolej , cytryna mnie nie urzekła, a ylanga mam zamiar kupić, ale nie wiem kiedy.... ja jeszcze lubię lotos i granat

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. właśnie dużo osób chwali sobie tą wersję z kawą :D

      Usuń
  3. Uwielbiam ten żel ylang ylang mam już drugie opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cytryna u mnie czeka w kolejce na przetestowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  6. Orzechy makadamia pachną pięknie <3
    Ogólnie uwielbia, wszystkie żele z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię żele z tej serii. Cotton i zielona herbatka to chyba moi ulubieńcy;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam żadnego żelu YR, ale przeglądając ich ofertę to rzeczywiście jest ich duży wybór.

    OdpowiedzUsuń
  9. ostatnio też kupilam kilka rzeczy w YR, na bon z oliwką pod prysznic za grosz :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam ich żeli, ale na pewno kupiłabym wersję z miodem i makadamia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię kosmetyki Yves Rocher i często po nie sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  13. lubię ich żele :) moi faworyci to pomarańcza i grejpfrut ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kiedyś często używałam ich żeli :))

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam wersję z limonką. Zapach bardzo mi się spodobal, ale jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...