Kilka kosmetycznych nowości w moim zbiorze :)
Marion, mgiełka termoochronna (7,50 zł w Naturze) oraz płyn prostujący z ochroną UV (9,50 zł - mała drogeria). Ponieważ suszę i prostuję włosy niemal codziennie postanowiłam troszkę lepiej je ochraniać.
Klorane, suchy szampon kosztował 14,99 zł na promocji w Superpharm. Jest niesamowity, już o nim pisałam TU.
Sun ozon, mleczko do opalania - produkt made in Rossmann. Cena: 6,99 zł
Żel antybakteryjny - Rossmann 2,99 zł
Vita-miner - kupiłam dwa opakowania, każde za 6,59 zł. Muszę dodać, że to jedyna rzecz, którą zakupiłam z promocyjnej gazetki z Rossmanna, ponieważ pracuję od rana do 15, nie miałam szansy nic więcej upolować. A swoją drogą słyszałam, że podobno o 9 pod Rossmannami były kolejki :/
The Body Shop, grzebień drewniany - kosztował 16 zł, na razie na nic innego się nie zdecydowałam.
Annabelle Minerals, próbki - kilka dni temu była możliwość darmowego zamówienia 3 próbek dostępnych produktów, pokrywając jedynie koszt przesyłki 8,50 zł.
A na koniec jeszcze jeden naszyjnik, który już jakiś czas temu skradł moje serce, ale było mi go szkoda kupować w normalnej cenie i czekałam na promocje, kosztował 14,99 zł