Dziś zużycia majowe - moje największe jak na razie. Mam nadzieję, że kolejne miesiące będą choć w połowie tak owocne to.
Ziaja balsam - kuracja lipidowa - bardzo przyjemny balsam, dobrze się wchłania, choć do skóry atopowej będzie chyba za słaby.
Sól do kąpieli - dostałam ją w jakimś zestawie kąpielowym, bardzo słabo wyczuwalny zapach. Bez rewelacji.
Alterra żel pod prysznic - żel jak żel, dobrze się pieni, choć zapach troszkę chemiczny.
Palmolive Naturals żel pod prysznic - przyjemny, kremowy żel. Nie przepadam za zapachem oliwek, ale tu jest na szczęście słabo wyczuwalny.
Avon - Planet Spa maska do włosów z minerałami z Morza Martwego - maska nie obciążała włosów, były one gładkie i miękkie w dotyku.
Pirolam szampon przeciwłupieżowy - szampon bardzo dobrze oczyszcza skórę głowy, nie plącze włosów.
Beauty Formulas - suchy szampon - włosy po spryskaniu odzyskiwały na bardzo krótko wygląd świeżych. Na pewno już po niego nie sięgnę, znalazłam coś o wiele lepszego :)
Odżywka regenerująca Gliss Kur - na początku spisywała się całkiem fajnie, ale później zaczęła obciążać mi włosy (jest to odżywka bez spłukiwania), dlatego ostatnio nakładałam ją grubszą warstwą i później spłukiwałam. I tak było o wiele lepiej - włosy dobrze się rozczesywały, były miękkie w dotyku.
Garnier krem do skóry suchej - stosowałam go głównie na noc, bo na dzień okazał się troszkę za tłusty jak dla mnie. Końcówkę zużyłam do rąk.
Dermedic żelowy płyn micelarny - totalny bubel, średnio radził sobie z makijażem oczu, na twarzy pozostawiał lepką warstwę. Na pewno nie sięgnę po niego ponownie.
Papierowe pilniczki z Rossmanna
Isana oliwkowy krem do rąk - straszny zapach, krem długo się wchłaniał. Po tą wersję na pewno nie sięgnę ponownie.
Avon Pur Blanca - edycja świąteczna tego zapachu, całkiem fajny ale troszkę dłużej mógłby się trzymać na skórze
Płatki kosmetyczne z Netto
Vichy Normaderm - zastanawiam się nad kupnem tego kremu, bo całkiem fajnie matowi skórę.
Maseczka z glinką zieloną - świetnie oczyszcza, pory są ściągnięte.
Nivea 3w1 żel, peeling, maseczka
AA krem na noc
Eucerin Hyaluron-Filler - jedyna próbka, która poniekąd mnie zainteresowała. Fajnie spisywał się pod makijażem, choć ja skusiłabym się na wersję na noc.
I to tyle, albo aż tyle :)
nie znalazłam jeszcze lepszej maseczki od tej z glinką :)
OdpowiedzUsuńNo nieźle nieźle :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
Miałam tę gwiazdkę Pur Blanca - niefajne opakowanie, ale zapach ok :)
OdpowiedzUsuńzgadza się - opakowane lipne nie lubię tych co trzeba palcem się smarować ;/
UsuńPokaźne denko, a u mnie bieda - skończyłam jeden szampon i maseczkę, nawet pokazywać wstyd :(
OdpowiedzUsuńJak zobaczylam ta gwaizdke z avonu przypomnialy mi sie czasy kiedy bylam jeszcze w Polsce konsultantka. O ta gwiazdke "zabijały" sie wszystkie dziewczyny. Ja mialam zapach celebre ktory przetrwal do dzis:)
OdpowiedzUsuńJedyne czego nielubilam w niej to brak atomizera przez co aplikacja byla utrudniona;/
zgadza się buteleczka mało praktyczna
UsuńGratuluję zużyć :) Jestem pod wrażeniem
OdpowiedzUsuńDodaję do Obserwowanych i zapraszam do siebie :)
Troszkę się tego zebrało ;)
OdpowiedzUsuńgratuluję zużyć:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię odzywki gliss kur, dzięki nim moje włosy przestały się puszyć na wszystkie możliwe strony:)
Pokaźne denko :))
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie stwierdzeniem do suchego szamponu: "znalazłam cos o wiele lepszego"... ciekawi mnie co:)
OdpowiedzUsuńmiałam ten suchy szampon, ale to nie dla mnie takie kosmetyki. nie polubiłam go. wolę na prędko umyć włosy niż sięgać po takie coś. :P
OdpowiedzUsuń"Beauty Formulas - suchy szampon - włosy po spryskaniu odzyskiwały na bardzo krótko wygląd świeżych. Na pewno już po niego nie sięgnę, znalazłam coś o wiele lepszego :)"
OdpowiedzUsuńcoś lepszego, czyli? ;>
suchy szampon z Klorane niedługo notka bo SP jest na niego super promocja :)
Usuńmiałam Vichy Normaderm i bardzo go lubiłam. Podejrzewam, że jeszcze kiedyś sięgnę po niego
OdpowiedzUsuńcałkiem spore denko :)
OdpowiedzUsuńto jaki suchy szampon polecasz? ;)
OdpowiedzUsuńładnie się pozbyłaś!
OdpowiedzUsuńwow ! Zaszalałas w tym miesiacu :)) Bardzo duzo zuzyc, ale to pewnie sie nakłada troszke :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na bloga na konkurs - do wygrania torebka kopertówka z H&M :)
Klaudia :)
gratuluję sporo
OdpowiedzUsuńniezly zestawik
OdpowiedzUsuńBaardzo pokaźne zużycia ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje ;D
widać, że dbasz o siebie... ;-)
OdpowiedzUsuńja mam tak, że jak mi się kończy to wszystko na raz ;-)
ale zawsze tak jest...
hehe, pozdrawiam!
Spore zużycia:)
OdpowiedzUsuń