środa, 25 stycznia 2012

Co do postanowień Noworocznych...

mogę już piąty punkty uznać za wykonany: 

"5. Kupię w końcu porządne pędzelki do makijażu."

Link do tagu z postanowieniami KLIK

Wczoraj po południu dotarła przesyłka z pędzelkami Maesto. Zamówiłam 5 pędzelków do makijażu oczu. Mam nadzieję, że zacznę malować się częściej a nie tylko tusz na rzęsy i heja...
Niedługo postaram się przedstawić wam po kolei moich nowych małych przyjaciół.
Niestety pędzelki Maestro podrożały :( małe pędzelki średnio o 2 zł a większe o 4 zł. Niestety nie porównywałam cen pędzli do twarzy, ale nie miałam zapisanych wcześniejszych cen. Chyba po fali zachwytów nad tymi pędzlami można było się tego spodziewać... 


Jako że zaczynam moją przygodę z olejowaniem włosów pobiegłam czym prędzej do Rossmanna gdy dowiedziałam się o tej promocji na olejki Alterry. Niestety przy kasie Pani powiedziała, że kosztuje 11,99 zł ale gdy zwróciłam uwagę, że na półce widnieje cena 9,99 zł, Pani poszła sprawdzić i zmieniła cenę. Ale powiedziała mi, że powinno być 11,99 zł bo one są przecenione z 13,99 zł. Czasem warto się upomnieć o swoje :) Mam nadzieję, że Wy nie miałyście takich problemów.


Niestety olejek musi troszkę poczekać, bo na razie wcieram olejek rewitalizujący z Himalaya. Chcę zobaczyć, czy sam pomoże moim włosom.



14 komentarzy:

  1. Czekam aż będą się pędzelki sprawowac ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. użyłam już kilku i jestem na prawdę zadowolona, mięciutkie i precyzyjne :)

      Usuń
  2. Ja jutro lecę po olejek :) tyle osób już go zachwaliło, że muszę go mieć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też się na niego skusiłam po przeczytaniu kilku wpisów na jego temat

      Usuń
  3. Ja nie miałam takich problemów na szczęście ale masz rację trzeba się upomnieć o swoje:)
    Też go kupiłam w promocji za 10zł bez grosza

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja kupiłam olejek Alterra za 11,99 przeceniony z 17 z groszami. Pewnie co Rossmann to opinia :) mam z maestro 2 pędzelki do rozcierania i ścięty.

    OdpowiedzUsuń
  5. muszę się w końcu też w ten olejek zaopatrzyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam ten olejek :) na moim blogu dodałam o nim recenzję, jeśli chciałabyś poczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dobrze, że wybrałaś te do oczu. Wydaje mi się, że Maestro nie ma wielu dobrych pędzli do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wybrałam te pędzelki bo mają dobrą opinię oraz dlatego że to polski produkt :) a wiadomo - dobre bo polskie :)

      Usuń
  8. Masz racje, trzeba się upominać o swoje! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja to się wciąż boję tych olejów, a ostatnio coraz większą popularność zdobywają..., kiedyś trzeba będzie spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że niedługo i ja je będę mogła polecić :)

      Usuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...