Lato zbliża się wielkimi krokami, więc pora na podsumowanie wiosny i kosmetyków, które wtedy sobie szczególnie upodobałam. Część z nich doczekała się swojej osobnej recenzji na blogu, a część pojawi się na pewno w niedalekiej przyszłości, ponieważ rzeczy te zasługują na osobne posty.
Jeżeli używałyście, któregoś z tych kosmetyków koniecznie napiszcie czy polubiłyście je choć trochę jak ja czy wręcz przeciwnie... Do części z tych kosmetyków na pewno będę powracać, bo nie wyobrażam sobie, by przez dłuższy czas mogło ich brakować w mojej kosmetyczce :)
Z Twoich ulubieńców znam tylko pomadkę alterry :) bardzo ją lubię i to chyba moja ukochana pomadka ochronna do ust ;)
OdpowiedzUsuńO u mnie też dzisiaj ulubieńcy :)
OdpowiedzUsuńDo moich stałych można tez zaliczyć True Match, Dove oraz pomadkę Alterry :)
puder paese uwielbiam, jest świetny! muszę zakupić sobie do niego pędzel hakuro:)
OdpowiedzUsuńMiałam tonik Urody oraz pomadkę Alterry. Z obu produktów byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten puder różowy i byl na prawdę dobry :)
OdpowiedzUsuńPodkład True Match też jest moim ulubieńcem, dla mnie to ideał ;)
OdpowiedzUsuńEffaclar Duo to również i mój mega ulubieniec :) tak samo jak żele Dove, których niestety nie mogę używać często z racji mojego uczulenia na SLS. A żel do skórek koniecznie muszę wypróbować, bo czytałam o nim same pozytywne opinie :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam ten pędzel Hakuro od roku! Cudo!
OdpowiedzUsuńTonik kwiaty polskie uwielbiam ! :)
OdpowiedzUsuńDo Alterry rumiankowej również z chęcią powracam:)
OdpowiedzUsuńZnam kilka z tych kosmetyków, preparat na skórki z Sally Hansen to zdecydowanie mój hit, podobnie jak żele pod prysznic z Dove. A i pomadkę z Alterry mam. :)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie natomiast ten pędzel H54. :)
Lubię tonik Urody z melisą, wersji kwiatowej jeszcze nie miałam, ale chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńUżywałam toniku, jest naprawdę dobry.
OdpowiedzUsuńpędzle hakuro uwielbiam-tzn.mam dopiero jeden :D do podkładu właśnie,H50s :) balsam Isana Med też lubię,żele pod prysznic Dove-mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuńPUDER RYŻOWY również bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńFajny wpis. :) Podoba mi się, może sama pomyślę nad podobnym w przyszłości o ile się nie obrazisz. :) Mleczko z Isany jest fajne, Effaclar Duo działa u mnie ale stosuję tylko punktowo, bo na całą buzię - to nie dla mnie. Pędzle z Hakuro są świetne!
OdpowiedzUsuńNie obrażę się :) wolę takich krótkich i zwięzłych ulubieńców :D
UsuńŻel do skórek, to moje czerwcowe odkrycie ;)
OdpowiedzUsuńsuper ulubiency, uwielbiam te posty bo mozna ponac sporo swietnych kosmetykow :)
OdpowiedzUsuńUzywałam effaclara oraz żelu kremowego z dove - bardzo byłam zadowolona, piękny zapach :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie komentarze. Cieszę się, że wśród moich ulubieńców jest też tylu Waszych :)
OdpowiedzUsuń