Nie cierpię mleczek do demakijażu, a niestety płyny micelarne nie radzą sobie z usuwaniem maskar wodoodpornych, dlatego zmuszona byłam poszukać czegoś co sobie z nimi poradzi i nie podrażni oczu. I tak w moje rączki trafiły płyny 2-fazowe z Bielendy.
Płyny dokupienia są w trzech wersjach: bawełna, awokado i czarne oliwki. Jak widzicie na zdjęciu, ja używałam dwóch pierwszych. Obecnie opakowania są małym liftingu, ale etykiety się nie zmieniły.
Dostępność: drogerie, marketyCena: 6-8 zł / 125 ml
Jak to w płynach 2-fazowych mamy do czynienia z warstwą wodną i oleistą, które przed aplikacją na wacik należy zmieszać, potrząsając energicznie opakowaniem. Nasączony płatek przykładamy do oczu i po chwili płyn doskonale rozpuszcza maskarę. Oczywiście nie jest tak, że za jednym czarodziejskim dotykiem wszystko znika z naszych rzęs, ale poświęcając demakijażowi oczu kilka chwil, pozbywamy się go w całości.
Żaden z płynów nie podrażnił mi ani oczu, ani skóry wokół. Nie zostawiały mgły. Jednak jak to w tego typu produktach pozostawią oleistą warstewkę na skórze, którą ja usuwałam albo płynem micelarnym lub szłam od razu myć twarz.
Z obu płynów byłam jednakowo zadowolona i po zużyciu płynu z Yves Rocher oraz Garniera, możliwe że wrócę do któregoś z tych. Pomimo tego, że na co dzień nie używam maskar wodoodpornych, tego tupu kosmetyk musi być w mojej kosmetyczce :)
Miałam wersję Awokado i nie byłam zadowolona szczerze mówiąc - tłustej warstwy się spodziewałam, w końcu to dwufaza, ale przeszkadzało mi to, że robił mi mgłę przed oczami i w dodatku po jakimś czasie stosowania zaczęło mi wypadać więcej rzęs...Dwufazy chyba jednak nie są dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńavocado jest mocniejsze od Bawełny, ale dalej mało skuteczne jak dla mnie
OdpowiedzUsuńMiałam oba i nie wywołały u mnie zachwytu. Zmywały dobrze, jednak jest tyle nowości do wypróbowania, że już więcej ich nie kupiłam ;)
OdpowiedzUsuńmiałam z bawełną i byłam zadowolona:) a teraz mam awokado i jest lepszy niż dwufozówka od nivea:)
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale słyszałam dużo pozytywnych opinii o tych produktach :)
OdpowiedzUsuńJa do demakijażu polecam mleczko Celia Kolagen, śmiesznie tanie, dostępne, wydaje i fajnie się sprawdza:)
OdpowiedzUsuńswojego czasu bardzo namietnie uzywalam obydwu płynów ;D miałam ich baardzo duzo bo chyba z 6 buteleczek az zdecydowalam sie pojsc naprzód i wypróbowac czegos nowego ;D
OdpowiedzUsuńMiałam oba te płyny i niestety nie wspominam za dobrze.
OdpowiedzUsuń