wtorek, 26 listopada 2013

Gładkie stópki?? Poproszę... Cosmabell Foot Peel

Ciekawość prowadzi do piekła i pewnie nie raz to słyszałyście, ale właśnie z czystej ciekawość wypróbowałam peeling do stóp oparty na bazie kwasów owocowych, o których głośno było jakiś czas temu w całym internecie.
Peeling Cosmabell to... innowacyjny preparat, który pozwala na intensywną i bardzo wygodną pielęgnacje stóp. Specjalne skarpetki nasączone kompleksem kwasów owocowych rozluźniają połączenia między martwymi komórkami naskórka, dzięki czemu usuwają szorstką skórę pięt, a także odciski i modzele. Foot Peel działa na całą powierzchnię stóp, co dodatkowo pozwala usunąć przebarwienia, drobne blizny i skutecznie walczy z objawami starzenia się skóry.
Intensywnykompleks kwasów AHA + BHA zapewnia kompletną regenerację i odnowę skóry – redukuje problem suchości i łuszczenia się, reguluje gospodarkę wodno – lipidową, a także działa antybakteryjnie i ogranicza problem nadpotliwości. Regularna eksfoliacja wzmacnia naskórek, ograniczając ryzyko wrastania paznokci i i uszkodzeń skóry związanych z noszeniem niewygodnego obuwia.
Po około 7 dniach uzyskasz ostateczny efekt w postaci jedwabiście gładkiej, odżywionej i intensywnie nawilżonej skóry stóp!
W czym pomaga peeling Cosmabell?



  • Sucha, łuszcząca się skóra – każdy z nas tego doświadczył...nadprogramowy naskórek w prosty sposób usuniesz dzięki zastosowaniu Foot Peel – moc roślinnych składników o działaniu złuszczającym pozwoli oczyścić, zregenerować i głęboko nawilżyć skórę !
  • Szorstkie pięty – kwasy AHA i BHA zawarte w preparacie usuną nawet szorstką, popękaną skórę na piętach! Po aplikacji produktu nadmiar skóry złuszczy się i na wiele tygodni zapomnisz o stosowaniu pumeksu!
  • Nagniotki, modzele – powstają najczęściej w wyniku noszenia nieprawidłowego obuwia, są w rzeczywistości nagromadzeniem martwych komórek naskórka. Pozbędziesz się ich dzięki kompleksowi aktywnych składników!
  • Przebarwienia – po drobnych rankach, nadmiernym opalaniu ... To nie problem! Kwasy owocowe zawarte w preparacie usuwają przebarwiony naskórek i regulują proces wytwarzania barwnika
  • Blizny – obcierają Cię wszystkie buty?Nieustannie masz problem z trudno gojącymi się otarciami? Blizny na twojej skórze wymagają błyskawicznej regeneracji! Efekt ten uzyskasz stosując złuszczające się skarpetki Foot Peel.
  • Oznaki starzenia – starzenie się to nie tylko zmarszczki na twarzy! Skóra Twoich stóp również traci jędrność i elastyczność. Terapia przy pomocy preparatu wzbogaconego koktajlem substancji regenerujących i odżywczych przywróci Twoim stopom młodzieńczy wygląd!
  • Nadmierna potliwość, nieprzyjemny zapach – nieprzyjemny zapach stóp to konsekwencja nadmiernej potliwości. Wzmożone wytwarzanie potu i rozwój bakterii doprowadzają do powstania przykrego zapachu, który ma duży wpływ na nasze relacje społeczne. Kwas salicylowy zawarty w preparacie ogranicza rozwój bakterii, a pozostałe składniki zmniejszają wytwarzanie potu. Od dziś Twoje stopy będą suche i pachnące!

  • Składniki aktywne:
    KWAS GLIKOLOWY – pozyskiwany z trzciny cukrowej, intensywnie złuszcza martwy naskórek usuwając suchą, szorstką skórę stóp, dodatkowo regeneruje popękane pięty, usuwa modzele, nagniotki, drobne blizny i przebarwienia
    KWAS SALICYLOWY – oprócz silnych właściwości złuszczających, działa silnie antybakteryjnie i ogranicza rozwój drobnoustrojów odpowiedzialnych za nieprzyjemny zapach stóp – naturalnym źródłem kwasu salicylowego jest wierzba biała
    KWAS MLEKOWY – naprawia wewnętrzne bariery skóry zapobiegające utracie wody, głęboko nawilża i regeneruje, usuwa oznaki starzenia się skóry, a także łagodzi podrażnienia
    KWAS CYTRYNOWY, JABŁKOWY – złuszczający zbędny naskórek, intensywnie rozjaśniają przebarwienia i drobne blizny, poprawiają elastyczność i jędrność skóry
    KOLAGEN – regeneruje i spłyca drobne zmarszczki, poprawia sprężystość skóry i zwiększa jej odporność na urazy mechaniczne
    KWAS HIALURONOWY – tworzy na powierzchni skóry ochronną warstwę, która zabezpiecza przed urazami i podrażnieniami, głęboko nawilża, zatrzymuje w skórze wodę i likwiduje problem suchości
    EKSTRAKT z ALOESU – działa przeciwzapalnie, nawilża i regeneruje skórę, dostarczając jej całą moc substancji odżywczych i witamin
    EKSTRAKT z OGÓRKA – rozjaśnia przebarwienia i blizny, łagodzi podrażnienia, wygładza i usprawnia przepływ krwi
    WYCIĄG z BLUSZCZU i ROZMARYNU – wzmacnia naczynia krwionośne, oraz usprawnia przepływ krwi i limfy, przyczyniając się do likwidacji obrzęków, przyspiesza gojenie się skóry i redukuje drobne blizny
    MOCZNIK – substancja naturalnie występująca w naszym organizmie, zastosowana w produkcie usuwa zewnętrzne warstwy martwych komórek naskórka i głęboko nawilża całą skórę.

    W pudełeczku znajdują się wielgachne (jak dla mnie) foliowe skarpety, które nasączone są kwasami. Górę odcinamy i wkładamy stópki do środka. Muszę powiedzieć, że dla mnie był to najgorszy moment - włożenie stóp do zimnych i mokrych worków. Ale przeżyłam :) W zestawie znajdują się paski samoprzylepne, które naklejamy po dopasowaniu skarpetek. Na to nałożyłam moje włochate skarpety i siup pod kołdrę na dwie godzinki :)

    Po otworzeniu skarpet czuć dość mocno alkohol i po całym zabiegu skarpety przed wyrzuceniem do kosza musiałam zawinąć w dodatkowy woreczek, aby zapach nie roznosił się po mieszkaniu. 
    Dzień 1: aplikacja (2 godziny)
    Po zdjęciu skarpet przez cały dzień czułam ciepło w stopy, a dość często mam problem żeby je rozgrzać

    Dzień 2: skóra była napięta, ściągnięta ale nie odczuwam dyskomfortu

    Dzień 3: skóra zaczyna się łuszczyć pomiędzy palcami 

    Dzień 4-5: nie zauważyłam aby łuszczenie postępowało, nawet zastanawiałam się czy to wszystko? Może moja skóra okazała się bardzo odporna na takie wynalazki?

    Dzień 6-10: peeling zaczyna działać, skóra odchodzi po prostu płatami. Pod koniec zaczyna łuszczyć się również z wierzch stóp 
    Oszczędzę Wam widoku łuszczących się stóp bo to nie był najładniejszy obrazek... Dobrze, że nie trzeba było ich nigdzie pokazywać :) W nocy warto spać w skarpetkach aby nie znaleźć w pościeli resztek skóry...

    Ale pytanie najważniejsze: czy jestem zadowolona z efektów? Tak! Efekt widać i czuć :D
    Choć liczyłam, że mój zgrubiały naskórek na piętach będzie po tym peelingu jak u niemowlaka... Niestety moje pięty to mocny przeciwnik, ale pozostała część stópek jest gładziutka i mięciutka. Nigdy dotąd nie doprowadziłam ich do takiego stanu przy pomocy tarki czy pilników. 

    Dostępność: Cosmabell
    Cena: 79 zł

    Peelingi takie na pewno sprawdzą się bardziej przed rozpoczęciem sezonu wiosna-lato, gdy nasze stopy są częściej eksponowane.

    Liczę również na to, że peelingi oparte na kwasach zyskają tyle na popularności, że będą bardziej dostępne i w przystępniejszej cenie :) Wtedy na pewno będę sięgać po nie częściej. 

    Słyszałyście już o tego typu produktach złuszczających do stóp - jesteście ciekawe czy raczej pozostaniecie przy dotychczasowych metodach radzenia sobie z szorstkimi stopami? 

    17 komentarzy:

    1. Ciekawy produkt, przyznam że pierwszy raz o nim słyszę. Ale cena też jest piękna.

      OdpowiedzUsuń
    2. Chciałabym sprawić mojemu facetowi :D W sumie sama też bym chciała, ale właśnie raczej przed latem :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. też myślę aby mojemu TŻ kupić ale nie wiem czy zgodzi się na taki zabieg :D

        Usuń
    3. Jestem bardzo ciekawa jak długo utrzymuje się efekt po tym zabiegu??

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. na pewno dam znać :) na razie jestem po zabiegu :)

        Usuń
    4. ciekawy produkt... ;) fajnie byłoby gdyby cena była troszkę niższa :)

      OdpowiedzUsuń
    5. Dużo kasy jak za produkt, który nie do końca radzi sobie z piętami. Zostaje mi pumeks i dobry krem ;)

      OdpowiedzUsuń
    6. Już niedługo będę testowała podobne skarpetki,jestem bardzo ciekawa jak się u mnie sprawdzą :)

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. na pewno przeczytam jak się spisały u ciebie takie skarpeciochy :)

        Usuń
    7. aktualnie jest w 3 dniu testu i nic się nie dzieje, zobaczymy jak dalej:P

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. niedługo powinno się zacząć łuszczenie :)

        Usuń
    8. czemu te wszytskie skarpetki są takie drogie? :< kupiłabym do 50zł

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. też myślę, że cena 40-50 zł byłaby bardziej zachęcająca :D

        Usuń
    9. Słyszałam już o takich skarpetkach, jednak nie z tej firmy. Muszę poszukać jakiejś tańszej wersji, bo stan moich pięt woła o pomstę do nieba... :(

      OdpowiedzUsuń
    10. Moje stopy są właśnie na etapie dnia 6 - skóra złazi mi płatami ;)

      OdpowiedzUsuń

    Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
    Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

    Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

    Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

    Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

    Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...