czwartek, 24 października 2013

Małe zamówienie z Yves Rocher

Wczoraj wieczorem dotarła do mnie mała paczuszka z Yves Rocher. Zaraz Wam napiszę dlaczego teraz złożyłam zamówienie, bo oczywiście powód musiał jakiś być :)
Tak jak pisałam w recenzji żeli tej firmy (klik) skusiłam się na żele o zapachu orzechów makadamii oraz ziaren kawy. Do koszyka trafił również miętowy żel dla mojego TŻ (żeby mu nie było smutno). Wybrałam jeszcze odżywkę wygładzającą do włosów oraz maseczkę głęboko oczyszczającą.
W prezencie otrzymałam maseczkę z glinką marokańską i olejkiem argonowym oraz krem rewitalizujący Cure Solutions, który był głównym powodem złożenia tego zamówienia.
Za całość zapłaciłam 40,50 zł, więc niewiele patrząc na zawartość paczki :D

Jak donoszą wieść z forum YR na wizażu, stara wersja kremu CS ma zostać zastąpiona ulepszoną wersją. Jednak jak wiadomo, wiele poprawionych kosmetyków, nie jest już tak dobra jak pierwsza wersja. Krem ma na prawdę dobre recenzje na wizażu (czytaj), dlatego postanowiłam kupić go póki jest jeszcze dostępny.
Krem otrzymujemy jako prezent przy złożeniu zamówienia z kodem rabatowym KROK1. Wartość zamówienia musi wynosić min. 39 zł. Dodatkowo za przesyłkę już nie płacimy. Kodu możemy użyć raz z jednego konta.

Zakupy uważam za udane :D

23 komentarze:

  1. Ten żel męski jest boski ! Mój Piotr ma go 3 opakowanie jest świetny !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, mi zapach spodobał się z opisu kosmetyku bo wcześniej go nie wąchałam

      Usuń
  2. ciekawe jak ta odżywka wygładzająca :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Dostałam od przyjaciółki na urodziny żel tej firmy o zapachu kawy brazylijskiej i całkowicie się w nim zakochałam. Pachnie obłędnie i świetnie się pieni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam wrażenie że żel o zapachu kawy ma same zwolenniczki

      Usuń
  4. Byłam ostatnio w ich sklepie, ale jakoś nie wpadałam na to żeby powąchać te wersje zapachowe :) A szkoda

    OdpowiedzUsuń
  5. Wstyd się przyznać, ale nie miałam nigdy nic z YR ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię kosmetyki z Yves Rocher i w miarę możliwości po nie sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja powoli daję się wciągać w YR. Mam jeszcze kilka rzeczy od nich na oku

      Usuń
  7. Daj znać, jak się maseczka sprawdza:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też właśnie robię zamówienie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. niie mialam nic od nich jeszcze ;o :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo lubię kosmetyki YR,zwłaszcza ich żele do ciała i właśnie w drugiej zakładce mam przygotowane do kliknięcia zamówienie ze świątecznej limitowanki :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajne zamowienie:) Ja ostatnio nic nie kupuję z YR ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam ten kawowy żel pod prysznic ymmm to uczta w wannie :) pachnie obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. A ja od jakiegoś czasu nie zamawiam nic z Yves Rocher, bo rozczarowałam się jakością ich kosmetyków. Jedna ich odżywka do włosów zrobiła mi kiedyś krzywdę na głowie i zraziłam się. Odsubskrybowałam newsletter, ale ciągle do mnie wydzwaniają telemarketerki od nich. :/

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...