poniedziałek, 4 marca 2013

Projekt denko - luty

Wpisy dotyczące zużytych kosmetyków sama bardzo lubię czytać i mam nadzieję, że Wy też :) Zapraszam do mojego lutowego projektu denko.


L'Oreal Preference - szampon dołączony do farby Ombre. Szampon jak szampon... bez rewelacji
Następca: nadal stosuję Novoxidyl, Babydream oraz od niedawna Biovax do jasnych włosów

Biovax maseczka intensywnie regenerująca - maska ma bardzo przyjemny zapach, dobrze nawilża włosy, jednak trzeba uważać z ilością nakładaną na włosy, ponieważ mi wtedy potrafiła je obciążyć.
Następca: maska Alterra - granat i aloes

Odżywka Jantar - uwielbiam i ciągle wracam :) Na prawdę wzmacnia włosy, stają się one grubsze oraz zaczynają pojawiać się nowe włosy.
Novoxidyl tonik - cieszę się, że się skończył. Strasznie przetłuszczał włosy dodatkowo je obciążając, więc u mnie efekt był odwrotny od zamierzonego.
Następca: tabletki ze skrzypem

Calcium Pantothenicum - ostatnie opakowanie z mojej mini kuracji - niedługo pokażę Wam efekty.

Pianka Nivea - niestety muszę wyrzucić ok. pół opakowania, ponieważ rzadko stosuję produkty do stylizacji włosów i pianka zdążyła się przeterminować.



Płyn do kąpieli Luksja - bardzo smakowity płyn do kąpieli :) Na pewno wypróbuję inne płyny z tej serii.
Następca: płyn do kąpieli Apart

Wellness&Beauty peeling solny algi i minerały morskie - peeling bardzo dobrze usuwał martwy naskórek, dzięki zawartości olejków skóra pozostawała nawilżona. Jeśli nie będę wiedziała jaki peeling wybrać - sięgnę ponownie po ten. 
Następca: peeling wygładzający z Apteczki Babuni Joanna

Oliwka Bambino - kupiłam z zamiarem wcierania w skórę, jednak zapach nie bardzo mi się podobał. Zużyłam mieszając razem z żelem pod prysznic oraz dolewając do kąpieli. 
Następca: olejki Alterra



Antyperspirant Iwostin - to moje drugie opakowanie, przy pierwszym byłam bardzo zadowolona z jego działania, niestety przy tym opakowaniu już tak fajnie nie działał. 

Następca: Yves Rocher dezodorant w kulce z aloesem Bio



Avene Cleanance - bardzo fajny żel oczyszczający, nie ściąga skóry, bardzo wydajny. Nie wykluczam, że kiedyś do niego wrócę, choć na rynku jest jeszcze tyle żeli do wypróbowania :)
Następca: pianka Decubal

Be Beauty żel micelarny - świetny kosmetyk dostępny w Biedronce w bardzo niskiej cenie. Używałam go rano do przemywania twarzy. Na pewno będę do niego wracać :)



Bandi krem z kwasem migdałowym i Avene TriAcneal - nie wiem z czym to się wiąże, ale po ponownym powrocie do tych kremów nie działają już tak dobrze na moją skórę. Na początku stosowania kremów z kwasami skóra została wygładzona, pory oczyszczone i trochę zmniejszone. Jednak moja skóra po roku stosowana tych kremów już się przyzwyczaiła (krem z kwasem migdałowym jest jedynym, który można używać również latem), dlatego w tym roku planuję zrobić przerwę w ich stosowaniu latem i mam nadzieję, że po powrocie do kremów z kwasami znowu zaczną fajnie działać na moją skórę. 

Następca: Effaclar K

Bioderma Sebium Hydra - krem nawilżający do skóry tłustej, który kupiłam w trakcie pierwszego stosowania kremu z kwasem, ponieważ miałam dość mocno przesuszoną skórę.  Krem nawilżył przesuszone partie skóry, nie zatykał porów, jednak w moim wypadku nie nadawał się do stosowana na dzień, ponieważ skóra dość szybko zaczynała mi się po nim świecić. 
Następca: krem nawilżający Decubal



Ziaja antytrądzikowy krem tonujący - jeden z moich pierwszych kremów tonujących. Nie zapychał porów, ładnie wyrównuje kolor skóry. Większych problemów na pewno nie zakryje. Tani i dobry :)

Następca: krem matujący BB z Eveline

Tusze: Oriflame oraz Avon - dawały bardzo naturalny efekt, nie osypywały się, jednak do nich raczej nie powrócę.
Następca: niestety mam jeszcze kilka otwartych tuszy...



Peeling enzymatyczny Eveline - planuję kupić peeling enzymatyczny ze strony z naturalnymi kosmetykiami, ale dopóki go nie kupię bardzo chętnie  wrócę do peelingu z Eveline 
Maseczka oczyszczająca Flos-lek - niestety maseczka nie przypadła mi do gustu. Po wykończeniu wszystkich gotowych maseczek pozostanę wierna glinką :)
Próbka kremu Perfecta
Płatki kosmetyczne (jedno opakowanie pochodzi jeszcze ze stycznia - zawieruszyło się gdzieś w mojej denkowej torbie...)

Chyba dobrze mi poszło? Mam nadzieję, że u Was jest równie dobrze a nawet i lepiej :)

21 komentarzy:

  1. Sporo tych denek :) Będę musiała wypróbować Luksję.
    Zapraszam też do mnie :)
    Pozdrawiam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo udane denka :) Muszę się kiedyś zdecydować na odżywkę Jantar, ale u mnie też projekt denko, więc trzeba wykorzystać zapasy. Czekam na recenzję tabletek. Również je stosuję i widzę efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Udane denko :)
    Z Twoich denkowców miałam Biovax, Novoxidyl, płatki Carea, żel BeBeauty i peeling - ze wszystkich produktów byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. spore denko :) przez jaki czas używałaś CP ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyjęłam 3 opakowania (średnio 4-6 tabletek dziennie)

      Usuń
  5. ja nie robiłam denka od jesieni chyba :( a puste opakowanie ciagle zbieram, robie zdjecia i wyrzucam, musze się w końcu wziąć i wstawić jako denko zimowe :P Miałam kilka z tych produktów ulubieńcem jest zdecydowanie żel micelarny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. chętnie przeczytam o efektach kuracji :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę, że skończyłaś żel do buzki Avene i Triacneal. Żel jest rewelacyjny, Triacneal też jestem zadowolona. Ciekawa jestem Biodermy Sebium? pozdrawiam pa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. recenzja Biodermy Sebium była już jakiś czas temu na blogu - więc odsyłam do niej :)

      Usuń
  8. Trochę sie tego uzbieralo;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeżeli polubiłaś się z kremem Bandi Acne-derm też powinien Cię zadowolić :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dużo tego, ta maska z Biovaxu to mój ulubieniec:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Byłam dziś w rossku a tam tylko jeden olejek limonkowy i tyle. Ciekawa jestem czy maska Alterry Ci się spodoba. U mnie sprawowała się świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Właśnie zastanawiałam się nad tym kremem tonującym ;) Chyba będę musiała go spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Jeśli chodzi o Biovax to jest świetny, a teraz mają fajny konkurs, w którym można wygrać ich kosmetyki, a główna nagroda to metamorfoza fryzjerska! wszytkie informacje są na stronie Biovaxu, super, już czekam na wyniki może się uda!

    OdpowiedzUsuń
  14. Płyn do kąpieli Luksja! ^^ Przekonałaś mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam oglądać denka. Ciesze się gdy u siebie mam puste opakowania bo to znaczy, że pieniądze wydane na kosmetyk nie poszły w błoto. Triacneal zawsze przecinam, nawe gdy nie można już nic wycisnąć w środku i tak zostaje sporo kremu na kilka użyć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...