Uwielbiam urządzać sobie w domu, przynajmniej raz w tygodniu, domowe spa. Na umilacza tego pachnącego i relaksującego wieczoru wybrałam sól Dairy Fun.
Zapach jaki otacza nas po otwarciu i wysypaniu zawartości paczki to truskawki w śmietanie, bardzo przypomina zapach śmietankowo-truskawkowego Chupa Chupsa. Niestety zapach po 10 minutach przestaje być całkowicie wyczuwalny, nawet po wyjściu i ponownym wejściu do łazienki nic nie czuć.
Sól nie jest gruba, niemal całkowicie się rozpuszcza, choć kilka ziarenek porysowało mi pupę :( Dodatkowo sól w trakcie rozpuszczania barwi wodę na bladoróżowy kolor, który dość szybko znikł. Zastanawiałam się o co kaman??? A okazało się, że po spuszczeniu wody wanna była pokryta różowym osadem, który na szczęście wystarczyło tylko spłukać.
Niestety sól to taki mały bubelek - zapach szybko się ulatnia. O ile kule do kąpieli na pewno jeszcze kiedyś kupię, tak w przypadku soli z serii Dairy Fun na pewno tak się nie zdarzy...
Szkoda, że zapach tak szybko się ulatnia. :(
OdpowiedzUsuńJa kupiłam ją do moczenia nóg, ale ten osad jest okropny
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę...tylko tyle, że opakowanie ładne...
OdpowiedzUsuńszkoda, że tak słabo
OdpowiedzUsuńSzkoda, bo do tej pory podobały mi się kosmetyki tej firmy. Bardzo polubiłam ich gęste, pięknie pachnące masła do ciała.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taka kiepska.
OdpowiedzUsuńnie mialam ale skoro się nie sprawdziła to nie mam zamiaru kupować :)
OdpowiedzUsuń