poniedziałek, 17 marca 2014

Antyperspirant Dove Natural Touch z minerałami z Morza Martwego

Antyperspiranty w sztyftach to jedna z moich ulubionych forma aplikacji tego typu produktów. Nie przepadam za kulkami, które dość długo się wchłaniają, a ja rano mam na prawdę niewiele czasu, żeby się wyszykować i wyjść (bo każda minuta snu rano jest dla mnie bezcenna...).

Opakowanie jest bardzo wygodnie, dobrze trzyma się je w dłoni. Bardzo podoba mi się zapach tej zielonej wersji z minerałami z Morza Martwego. Antyperspiranty w takiej formie jest też wydajniejszy od wersji w sprayu. 

Minusem tego kosmetyku jest to, że brudzi ubrania (zwłaszcza ciemne).

Dostępność: drogerie, markety, sklepy itp.
Cena: 7-10 zł / 40 ml
KWC: klik

Dove może nie zawsze sprawdzał się w 100% w bardzo stresujących sytuacjach, ale muszę przyznać, że jest to jeden z bardziej skutecznych dla mnie antyperspirantów. Myślę, że jeśli nie znajdę nic lepszego to będę do niego wracać co jakiś czas.

7 komentarzy:

  1. dawno nie miałam Dove, może bym sobie spróbowała, ale w Spray'u, bo tę formę wolę

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam wersję w SPRAY"u i zupełnie się u mnie nie sprawdziła :-/

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam ten antyperspirant, chyba najlepszy ze wszystkich jakich kiedykolwiek używałam :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Już wieki nie miałam żadnego antyperspirantu z Dove.

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam, już nawet nie pamiętam kiedy używałam takiej formy antyperspirantu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie Lady Speed Stick lepszego antypersprantu nie ma według mnie ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...