poniedziałek, 3 listopada 2014

Iwostin Oftalin | łagodzący lipo-protektor pod oczy

W poprzednich ulubieńcach zimy łagodzący krem pod oczy z Iwostin pojawił się wśród nich. Krem po 10 miesiącach codziennego używania sięga denka, więc pora na zasłużoną recenzję. 
Krem znajduje się w 25 ml miękkiej tubce, z której z łatwością dozuje się odpowiednią ilość kremu. Konsystencja jest bardzo lekka, szybko się wchłania, nadaje się pod makijaż. Jak wspomniałam wyżej kremu używam przez ok. 10 miesiecy, więc jest on bardzo wydajny, co w porównaniu do ceny przemawia na jego korzyść (zapłaciłam za niego 20 zł na promocji w Super-pharm gdy na kosmetyki Iwostin obowiązywała promocja -50%).
Dostępność: apteki, Super-pharm, allegro
Cena: od 25 zł | 25 ml
KWC: klik
Kremu używam codziennie wieczorem i praktycznie każdego ranka. Muszę przyznać, że odkąd regularnie używam kremów pod oczy moja skóra wygląda o niebo lepiej. Powoli zbliżam się do 30-stki, więc wokół moich oczu pojawiały się już pierwsze drobne zmarszczki. Stawały się one już dość widoczne, dlatego poszukuję kremów, które optymalnie nawilżą okolice oczu oraz sprawią, że skóra stanie się napięta i wygładzona. I muszę przyznać, że lekki krem z Iwostinu spisuje się znakomicie. Nie podrażniał i nie uczulił mnie ani razu, a drobne zmarszczki stały się płytsze i zdecydowanie mniej widoczne. 

Nie jest to może krem dla osób posiadających już mocno widoczne kurze łapki, ale jeśli poszukujecie lekkiego kremu pod oczy, który nawilży i zapobiegnie pojawieniu się za wcześnie zmarszczek w okolicy oczu ten krem polecam wypróbować. Z zakupem oczywiście najlepiej się wstrzymać gdy w SP będzie kolejna promocja -50% na markę Iwostin :)


I na koniec mój mały apel: dziewczyny, używajcie nawilżających kremów pod oczy! Na prawdę przekonacie się, że regularne ich używanie sprawi, że okolica ta będzie się o wiele ładniej prezentować, a jeśli sięgniecie po nie odpowiednio wcześnie, możecie zapobiec pojawieniu się zmarszczek nawet o kilka lat :) 

4 komentarze:

  1. Nic nigdy z tej firmy nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi niestety kremy nic nie dadzą, albo po prostu dzięki temu w wieku 25 nie będę wyglądała jak 50 letnia kobieta. Niestety często mrużę oczy : c a kremu nie miałam ale możliwe ze wyprobuje : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Generalnie uwielbiam Iwostin (polecam czerwony antyperspirant), ale oftalin mnie uczuliło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z kwestią nawilżania, sama będe miała o tym post za kilka dni :) A Iwostin bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...