niedziela, 10 listopada 2013

Wishlista - kosmetyki pielęgnacyjne + zapach

Dzisiaj kolejna porcja kosmetyków, które gdyby trafiły do mojej kosmetyczki to sprawiłyby, że uśmiech na pewno pojawił by się na mojej twarzy :D

Zacznę od kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji twarzy.
Z racji tego, że bliżej mi do 30+ niż 25+ myślę powoli o wprowadzeniu kosmetyków ukierunkowanych na zmniejszanie i niwelowanie zmarszczek: Estee Lauder Advenced Night Repair oraz La Roche Posay Active C XL.
Chciałabym wypróbować Clinique 3-kroki do skóry tłustej, Ziaja peeling bardzo mocny oraz Biały Jeleń pianka do mycia twarzy.
Do ciała moim jedynym chciejstwem jest na razie peeling z Pat&Rub o zapachu trawy cytrynowej. Zapachem, który chodzi za mną już od jakiegoś czasu jest Flora by Gucci.
Moje włosowe zachcianki to kosmetyki L'Oreal z serii expert. Najbardziej interesuje mnie odżywka i maska Absolut Repair. Kolejną maską jest, chyba wszystkim znana, maska Macadamia

Nie jest tego wiele, ale mam nadzieję, że część tych małych kosmetycznych marzeń uda mi się ziścić :) 

12 komentarzy:

  1. mam nadzieje ze wszystkie te marzenia uda ci się ziścić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślałam o masce Macamia, ale nie będę na targach, więc na razie jej nie kupię :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ostatnio widziałam ją w Tkmaxx-ie i zastanawiam się czy nie wrócić po nią :)

      Usuń
  3. używałam kosmetyków clinique (tylko do innego rodzaju skóry) i byłam zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wczoraj macałam to serum EL w perfumerii i muszę przyznać, że mnie również kusi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kosmetyki z Clinique również sa na mojej liście :)

    OdpowiedzUsuń
  6. maska Macadamia - mam ją w Tk Max ale ani działanie ani skład mnie nie zachwyciły.


    Całuski

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli chodzi o serum do twarzy - zamiast Estee Lauder (napakowanego chemią), bardzo polecam Kiehl's Midnight Recovery Concentrate. Koszt podobny (albo nawet Kiehl's jest trochę tańszy), a skład o niebo lepszy, działanie też super. Miałam próbkę i jestem zachwycona działaniem i nie są to silikony tylko naturalne składniki. Sama planuję zakup, jak wykończę swoje zapasy.

    OdpowiedzUsuń
  8. jeszcze nie miałam tych produktów :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Macadamię też bym chętnie wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. mi 3 kroki Clinique zrobiły straszną krzywdę... tak wysuszonej twarzy nie miałąm nigdy, ale być może są zbyt mocne do mojej cery

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam tonik nr 3 i mydło z tej serii 3 kroków. Mile je wspominam. Tonik był bardzo wysuszający, ale niesamowicie oczyszczał i zwężał pory.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...