... bibułki matujące. Ja sięgam po nie głównie w pracy, ponieważ klimy brak a moja skóra do najłatwiejszych nie należy. Zbierają nadmiar sebum, nie ścierają makijażu. Ich koszt to ok. 5-6 zł.
poniedziałek, 6 sierpnia 2012
19 komentarzy:
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.
Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata
Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...
-
Żel otrzymałam w spadku od koleżanki, u której nie sprawdził się on kompletnie. Jest ona posiadaczką suchej skóry, więc kosmetyk przeznac...
-
Na jednej z poprzednich promocji na kolorówkę w Rossmannie zakupiłam puder z Manhattanu, który w internecie miał dość dobre opinie. Miałam ...
-
Na samym początku chciałam napisać, że bardzo rzadko używam kosmetyków do stylizacji włosów. A jeśli już po coś sięgam to żele do włosów lu...
-
Mimo, że krem posiadam już od jakiegoś czasu, recenzja pojawia się dopiero teraz. Bardzo chciałam wierzyć w to, że krem się u mnie sprawdzi...
-
Dzisiaj recenzja olejku, który niestety nie jest już dostępny w naszych Rossmannach (a bardzo szkoda). Jednak produkt ten na tyle mi się sp...
-
O kosmetykach Balea słyszała już chyba każda z Was. Jakiś czas temu recenzje tych kosmetyków pojawiały się jak grzyby po deszczu. Oczywiści...
-
Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...
-
Jakiś czas temu otrzymałam przesyłkę od firmy Farmopol, która produkuje m.in. znany balsam Tisane. Firma wprowadzała na rynek kremy do rąk ...
-
Żel z Garniera porównywałam już jakiś czas do żelu Vichy Normaderm [ klik ] i koniec końców wróciłam do niego latem i postanowiłam poświęci...
-
Od kiedy na blogach głośno zrobiło się o podkładach mineralnych miałam sporą ochotę na ich wypróbowanie. Wiele osób z cerą problematyczną p...
a masz jakieś ulubione, które polecasz?
OdpowiedzUsuńteż by mi się przydały - które najlepsze?
OdpowiedzUsuńnie mam ulubionych, jak na razie każde się sprawdzały :)
OdpowiedzUsuńoj tak, to też mój niezbędnik :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze bibułek matujących:-/
OdpowiedzUsuńNie używałam takich produktów. A się zastanawiałam właśnie czy nie ścierają podkładu. Mam odpowiedź. Super, na pewno spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńja też nie używam w sumie. :)
OdpowiedzUsuńA ja w sumie zawsze mam przy sobie , ale ich nie używam...podobnie jak z kosmetykami do makijażu...a ciągu dnia mam jakiegoś lenia ;)
OdpowiedzUsuńja niestety muszę je mieć przy sobie i sięgać co jakiś czas
Usuńmi na szczęście nie potrzeba
OdpowiedzUsuńszczęściara
UsuńJa nigdy nie używałam;)
OdpowiedzUsuńa mi nie są potrzebne chodź moja skóra należy to tego tłustego typu to puder z essence załatwia sprawę na calutki dzień :)
OdpowiedzUsuńw upalne dni nawet najlepszy puder u mnie się niestety nie spisuje :/
UsuńNie przepadam za bibułkami, mimo ze wiele osob je chwali ... ://
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc to nigdy nie miałam, ale na pewno kupię tylko nie wiem czy w moim rossmanie nie ma czy jestem słabym szukaczem.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego wymysłu, wolę zwykły puder matujący.
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie używałam bibułek matujących i właśnie chyba muszę spróbować, bo zawsze w ciepłe dni świeci mi się nosek ;D
OdpowiedzUsuń...Ja uzywam bibulek z Inglota oraz takich z Douglasa kosztowaly mnie jakies 10 zl :D
OdpowiedzUsuń