czwartek, 12 kwietnia 2012

Marcowe denko

Wiem, że już prawie połowa kwietnia dlatego chciałam pokazać co udało mi się wykończyć w marcu.


Ciało:
Iwostin - ASPIRIA antyperspirant - na początku używania byłam bardzo zadowolona, dość mocno się pocę a on mnie ochraniał przez cały dzień, jednak pod koniec używania skóra chyba już się przyzwyczaiła i ochrona nie była już tak dobra [recenzja]
Be Beauty - peeling - znany wszystkim peeling z Biedronki, dość dobry jednak troszkę za rzadka konsystencja [recenzja]
Luksja Vitalise żel pod prysznic - żel jak żel o bardzo przyjemnym zapachu [recenzja]
Palmolive Naturals żel pod prysznic - robił to co powinien robić żel, dobrze się pienił, nie wysuszał skóry


Twarz:
Lirene jedwabiście kremowy żel do mycia twarzy - bardzo łagodny żel myjący, o przyjemnym delikatnym zapachu, używałam go gdy moja skóra się przesuszała
Vichy preparat do demakijażu - łagodne mleczko do demakijażu [recenzja]







Inne:
Avon krem do rąk - jest to chyba jedyny krem z Avonu, który przypadł mi do gustu, skóra pozostawała jedwabiście gładka, krem dość szybko się wchłania
Eva Medica - szampon wzmacniający - niestety z szamponu nie byłam zadowolona, nie wzmocnił mi włosów, ale dobrze mył a włosy pozostawały miękkie w dotyku



Próbki:
Płatki kosmetyczne z Biedronki - miękkie, dość grube, niestety czasami się lubią rozwarstwiać
The Body Shop - czekoladowe masło do ciała - ładny zapach, niestety u mnie nie był dość trwały, masło bardzo dobrze nawilża skórę
Sephora krem do twarzy - krem niestety nie sprawdził się na mojej tłustej skórze, dobrze nawilżał ale powodował u mnie mocniejsze błyszczenie się skóry
Neutrogena intensywnie odżywczy balsam - bardzo fajny balsam, świetnie nawilża skórę, szybko się wchłania
Clinique 3 kroki (niestety resztę opakowań wyrzuciłam) - słyszałam wiele pochlebnych słów na ich temat, niestety mi nie przypadły za bardzo do gustu. Mydełko i tonik pachniały dla mnie za bardzo alkoholem
Ziaja maseczka nawilżająca - maseczka pozostawiała fajnie oczyszczoną skórę, niestety nie spełniała swojej głównej roli, czyli nie nawilża [recenzja]
Ziaja krem nawilżający z kwasem hialuronowym - krem na pewno nie do tłustej cery, dobrze nawilża


To tyle lub aż tyle - a Wam jak poszło??

24 komentarze:

  1. mnie się jeszcze nie udało dorwać tego peelingu z Biedronki ;(

    OdpowiedzUsuń
  2. dużo tego ci się nazbierało :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No niezle;)
    Bardzo lubię żele z luksji;)

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam ten żel z luksji ale jakoś nie przekonał mnie do siebie:)Pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  5. ten krem do rak również przypadł mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. całkiem niezłe zużycia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nazbierało Ci się denek :) Na peeling z Biedry chciałam się skusić, ale konsystencja mi nie pasowała - za rzadka.

    OdpowiedzUsuń
  8. miałam kilka żelu luksja, wszystkie są mało wydajne...

    OdpowiedzUsuń
  9. ouu duzo:D mi bardzo slabo idzie zuzywanie;d

    OdpowiedzUsuń
  10. spore denko :) ja bardzo lubiłam ten peeling o zapachu mango z biedronki

    OdpowiedzUsuń
  11. Ładne zużycie :)
    Lubię płatki z biedry :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten peeling z biedronki jest jeszcze dostępny? Bo ja nigdy go u siebie nie widziałam :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Badzo duzo tego wszystkiego masz i tak zapachnialo.
    Jak bede miala mozliwosci dotep do biedronki to zakupie peeling:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję:)
    Mi również udało się kilka opakowań wywalić z czego jestm z siebie bardzo dumna:)

    OdpowiedzUsuń
  15. No spore do denko:))
    Ostatnio pokłuciłam się z płatkami z biedr:D

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo lubie ten zel pod prysznic. Swietnie pachnie! Mmmm sama pychotka :)
    Masz duze zuzycia w marcu. Ja tez wprowadzilam do siebie akce denko, ale co z tego, jesli dalej z uporem zakupoholiczki nie potrafie ominac drogerii szerokim lukiem ;)

    zapraszam :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam ten żel pod prysznic :P Cudowny zapach ♥

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...