Kosmetyki B&BW od niedawana są u nas dostępne, jedyny sklep znajduje się w Warszawie. Niestety marka ta nie zdecydowała się na umożliwienie zakupów w Polsce przez internet. Gdy ze wszystkich stron zaczynały pojawiać się pochlebne opinie na temat niesamowitych zapachów tych kosmetyków, nie omieszkałam skorzystać z możliwości zakupu, jakie dała nam Ania, robiąc zbiorcze zamówienie z USA w trakcie trwających latem wyprzedaży.
Zakupy dość spore, choć i tak musiałam kilka rzeczy wyeliminować z zamówienia :) Jeśli kosmetyki sprawdzą się u mnie tak jak pachną na pewno będę do nich wracać :D Jeżeli polecacie jakiś zapach, koniecznie o tym napiszcie, bo niestety nie mam możliwości ich powąchania, a zapach mogę jedynie wyobrazić sobie na podstawie opisów :(
O wow, świetne zamówienie! :) Faktycznie szkoda, że jedyny sklep znajduje się w warszawie :(
OdpowiedzUsuńO mamciu!!! *_*
OdpowiedzUsuńPoszalałaś :) Ja mam to szczęście, że mieszkam w Warszawie, więc mam dostęp do tych kosmetyków, jednak nie kuszą mnie one aż tak, żebym leciała i kupowała. Może to zaleta posiadania stałego dostępu?
OdpowiedzUsuńWow, ale zakupy! Zazdroszczę :) i czekam na relację z użytkowania :)
OdpowiedzUsuńdużo tego! same cudowności!
OdpowiedzUsuńTeż zrobiłam zamówienie u Ani :-) Mgiełka Dark Kiss podbija właśnie moje serce :-) Jestem ciekawa zapachu Sweet Pea i Sea Island Cotton :-)
OdpowiedzUsuńOj, to chyba brałyśmy udział w tym samym zbiorczym zamówieniu :) Też muszę w końcu przygotować posta i się trochę pochwalić nowościami. Koniecznie opisz zapachy tego, co zamówiłaś - mnie przy zamawianiu kusiło prawie wszystko, ale w wielu przypadkach wahałam się, bo trudno mi było wyobrazić sobie zapach...Konkretne recenzje na pewno pomogą przy następnym zamówieniu :)
OdpowiedzUsuńMgiełki do ciała są podobno świetne! :)
OdpowiedzUsuńMgiełkiiii *-*
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości! Najbardziej zazdroszczę Ci całego zestawu Sea Island Cotton, uwielbiam tego typu zapachy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tę markę - mają obłędne zapachy i świetny peeling do rąk:).
OdpowiedzUsuńIle dobroci :)
OdpowiedzUsuńO matko!!! Jak ja Ci zazdroszczę!!!
OdpowiedzUsuńWhite Citrus, pachnie bardzo świeżo i cytrusowo, French Lavender & Honey, połączenie idealne, nie jest ani zbyt słodkie ani zbyt ciężkie, i pomimo takiego połaczenia zapachów pachnie lekko,orzeżwiająco i przyjemnie ( ja za lawendą i zapachem miodu nie przepadam, ale to połączenie jest super!), Pure Paradise, mieszanka owoców i kwiatów, dość słodka ale nie dusząca i nadal zalicza się do lekki zapachów :) Zapach Lime & Coconaut jest mieszanką limonki i kokosa, nic innego nie wyczuwam, i jak dla mnie pachnie bardziej limonkowo niż kokosowo, za kokosem nie przepadam ale w tym połączeniu jest fajny :)
sporo tego, widzę kilka mgiełek które sama mam i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle aromatyczne zakupy. Mam nadzieję, że w tej gromadce znajdzie się niejeden ulubieniec :)
OdpowiedzUsuńJa zamowilam tylko mgielke melonowo-ogorkowa, ale z zapachów polecam twilights woods i vanilla sugar: )
OdpowiedzUsuńJesli lubisz słodkie, waniliowy zapachy to polecam Warm Vanilla Sugar, pyszny jest ;)
OdpowiedzUsuńJa czekam na swoje zakupy ze Stanów i jestem bardzo ich ciekawa:)
OdpowiedzUsuń