sobota, 16 marca 2013

Eveline - odżywka SOS

O odżywkach z Eveline było głośno jakiś czas temu - mają one swoje zwolenniczki jak i zagorzałe przeciwniczki. Ja niewątpliwie zaliczam się do jej fanek. 





Odżywka ma jasno-różowy kolor, który na paznokciach daje jedynie efekt nabłyszczenia - nie nadaje koloru paznokciom. 

Odżywkę stosowałam regularnie przez pierwszy miesiąc, codziennie malując nią paznokcie jak zaleca producent. Co dwa dni zmywałam odżywkę i nanosiłam ponownie. W ciągu drugiego miesiąca sięgałam po nią troszkę rzadziej - co dwa, trzy dni.

Odżywka po ponad miesiącu zaczyna gęstnieć w buteleczce, i bardzo trudno jest wydostać końcówkę, ponieważ pędzelek nie jest zbyt długi.

Po ok. 2 tygodniach moje paznokcie znacznie się wzmocniły. Wcześniej dość często mi się zadzierały i łamały w ciągu dnia. Odżywka stosowana regularnie naprawdę działa cuda, jednak po dość nieregularnym jej stosowaniu i odstawieniu moje paznokcie wracają do poprzedniego stanu. 

Na razie zrobiłam sobie przerwę od odżywki z Eveline, ale niedługo zacznę stosować wersję 8w1. 

30 komentarzy:

  1. używałam jej i naprawdę bardzo mi pomogła

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz leczę moje paznokcie odżywką Micro Cell, ale jak mi się skończy wypróbuję, którąś z odżywek z Eveline :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam odżywkę z Golden Rose :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie ta odżywka bardzo pomogłam tylko niepokoi mnie ten formaldehyd w składzie. Szkoda,że szybko gęstnieje, moja po 2 miesiącach nadawała się do wyrzucenia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ją też. Jednak najbardziej lubię diamentową :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja używam 8w1 i jestem z niej zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  7. dla mnie to najlepsza odzywka jeżeli chyba chce szybko zapucic paznokci (wg mnie lepsza od tej 8 w 1;)

    OdpowiedzUsuń
  8. obecnie mam 8w1 i nic mi się nie dzieje:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Obecnie "przerabiam" 6w1, jeszcze nie określiłam się, po której stronie jestem [za czy anty], ale póki co jestem zadowolona.
    Bardziej zastanawia mnie, jak wytrzymałaś dwa miesiące takiego reżimu? Dla mnie póki co najgorsze, co się z nią wiąże, to codzienne domalowywanie, a więc przymusowa przerwa od malowania paznokci...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tylko miesiąc wytrzymałam :) później dopadł mnie mały leń...

      Usuń
  10. stosuję 8w1 i sobie chwalę =)tej jeszcze nie próbowałam

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam wersję 8w1 i jestem zadowolona. Jak mi się skończy to poszukam tej :)

    OdpowiedzUsuń
  12. tej nie mialam, ale 8w1 tak i mam nadzieje ze bedziesz z niej zadowolona rownie jak ja:)

    OdpowiedzUsuń
  13. u mnie pojawila sie juz jakis czas temu recenzja odzywki 8w1, niestety na mnie formaldehyd zle wplynal na moje paznokcie, tzn. napewno dzieki tej odzywce paznokcie sa MEGA twarde, 0 lamliwosci czy rozdwajania, odzywka naprawde jest swietna, ale u mnie po dluzszym czasie stosowania pojawilo sie szczypanie palcow i krew pod paznokciami , co takze mozna bylo poczytac u innych blogerek. Ale generalnie do szybszego porostu paznokci, mega wzmocnienia jest warta polecenia ! Gdy ktos zauwazy szczypanie palcow radze odstawic odzywke ;)

    zapraszam do mnie ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam odżywkę diamentową Eveline. Wzmocniła moje paznokcie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Twój blog został nominowany przez www.testereczka.blogspot.com do konkursu NA BLOG MIESIĄCA MARZEC! Gratulujemy! ;-)
    Szczegóły: http://blogmiesiaca.blogspot.com/2013/03/konkurs-na-bloga-miesiaca-marzec.html

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna odżywka jak czytam. Ja używam teraz z Lovely.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też mam teraz tą odżywkę z Lovely, ale coś kiepsko z systematycznością :/

      Usuń
  17. miałam 8w1, polecam, uratowała moje pazurki po zimie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam teraz diamentową i jest cudowna !!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam 8w1 i jestem zadowolona :)
    Fajny blog, będę wpadać częściej + obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam okazji wypróbować jeszcze. Ciągle się waham, bo jedni ją kochają a inni nienawidzą :)

    OdpowiedzUsuń
  21. no to pozazdrościć :( ja po wersji 8w1 straciłam paznokcie :((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj współczuję, właśnie też czytałam o takich przypadkach... :(

      Usuń
  22. U mnie ta odżywka się zupełnie nie sprawdziła, dodatkowo miałam wrażenie że wysuszyła płytkę :/
    Zdecydowanie nigdy do niej nie wrócę.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...