środa, 26 grudnia 2012

Mariza - krem naprawczy do rąk


Krem naprawczy znajduje się w miękkiej tubce, dzięki niewielkiej dziurce można wydobyć odpowiednią ilość kremu.


Krem ma gęstą, zbitą konsystencję. Po rozsmarowaniu pozostawia tłustą warstwę, która po kilku minutach wchłania się, ale nie całkowicie pozostawiając ochronną warstwę na dłoniach.

Gdy miałam dość przesuszone dłonie i smarowałam je kremem z Marizy, po kilku dniach konieczność sięgania po krem w ciągu dnia zmalała. Krem idealny będzie na noc jeśli nie lubi się tej warstewki na dłoniach. Mi ona w sumie nie przeszkadzała, nawet przy "przerzucaniu" papierków w pracy. 



Dostępność: konsultantki Marizy
Cena: ok. 10 zł/100 ml

Krem sprawuje się bardzo fajnie, choć kremu z Isany na razie nie pobił :)

8 komentarzy:

  1. Nie wiem, czy którykolwiek krem pobije Isanę :D
    Tu fajny całkiem skład, ale szkoda, że masło shea po silikonie jest :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest dość mały, ciekawe jak z wydajnością? Pozdrawiam, Blogging Novi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi się wydaje, że jest dość duży, w końcu to 100 ml i wydaje mi się, że będzie bardzo wydajny

      Usuń
  3. Oj kremików do rąk mam kilka, ten mógłby być następny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też go mam i fakt - nie pobił kremu z Isany :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...