poniedziałek, 8 czerwca 2015

Wellness & Beauty | olejek do ciała - kwiat wiśni i róża

Codziennie balsamowanie ciała powinno wejść nam w krew, jednak jeśli nie lubicie codziennie poświęcać na ten zabieg kilku chwil, polecam wypróbować olejek do ciała Wellness & Beauty. W okresie chłodniejszym używałam go niemal każdego wieczoru, jednak obecnie wystarcza, że sięgnę po niego co 2-3 dni, a skóra jest świetnie nawilżona i odżywiona. 
Opis producenta: Olejek do ciała Kwiat wiśni & Ekstrakt z róży 150 ml. Działania pielęgnacyjne: Poczuj się fantastycznie uskrzydlona - dzięki zmysłowo pachnącej, specjalnej mieszance ekstraktów z kwiatów wiśni i kwiatów róży. Starannie dobrane oleje naturalne, takie jak olej słonecznikowy i olej z orzechów makadamia w połączeniu z witaminą E wspomagają gospodarkę wodną skóry i pielęgnują skórę tak, aby była cudownie delikatna. Skóra staje się wyczuwalnie miękka i gładka. Olejek szybko się wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy na skórze. 
Dostępność: Rossmann
Cena: 10,99 zł | 150 ml
KWC: klik

Posiadam wersję o zapachu kwiatu wiśni i róży, ale w drogerii dostaniemy jeszcze dwa inne warianty: olej z pestek mango i papaja oraz jojoba i masło shea. Myślę, że na zimę zaopatrzę się w ten o zapachu mango :)

Olejek ma bardzo fajne opakowanie z pompką. Oczywiście, jak każde moje dotychczasowe opakowanie z olejkiem czy oliwką troszkę się brudzi i od czasu do czasu trzeba je wymyć w bardzo ciepłej wodzie. 

To za co lubię olejki, to natychmiastowy efekt zdrowej i odżywionej skóry. Od razu nabiera jędrności... Jak wspomniałam na początku, teraz wystarczy, że używam go co 2-3 dni i skóra jest utrzymana w dobrym stanie. Olejek faktycznie dobrze się wchłania (zwłaszcza użyty w rozsądnej ilości), ale pozostawia na skórze wyczuwalną warstwę. Chwilę po jego nałożeniu odczekuję, potem ubieram piżamę i nie zauważyłam aby tłuścił on ubrania czy pościel. 

Zdarza mi się po jego aplikacji na ciało, zabezpieczyć końce włosów i równie dobrze się sprawdza - nie są one przetłuszczone, stają się błyszczące i miękkie w dotyku. 


Jeżeli używałyście olejków do ciała z Wellness & Beauty koniecznie napiszcie, jak się one u Was sprawdzały. Jestem bardzo ciekawa jak spisują się pozostałe warianty zapachowe :)

7 komentarzy:

  1. Jestem na etapie zakupuj jakiegoś olejku i waham się miedzy nim a sprawdzoną alterrą :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię takie produkty - właściwie niedawno je doceniłam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś nie przepadałam za olejkami do ciała, ale te ostatnio coraz bardziej mnie kuszą ;) Chyba wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam ten olejek i również bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z tej firmy używałam tylko peelingu takiego zielonego, ale troszkę mnie denerwuje zostawianie oleistej warstewki..

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten olejek uśmiecha się do mnie od dawna, chyba czas go wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...