poniedziałek, 27 stycznia 2014

Styczniowe nowości kosmetyczne

Dziś po raz pierwszy od dość dawna mam do pokazania na prawdę małe (jak na mnie) zakupy kosmetyczne. 
Jest kilka powodów dlaczego zakupy są tak małe:
1) pogoda nie zachęca do wychodzenia na miasto
2) mało ciekawych promocji
3) powoli zdaję sobie sprawę, że mam mały problem z zakupoholizmem... :)
Z zakupu balsamu do ust z Nuxe jestem najbardziej zadowolona, ponieważ udało mi się go znaleźć na promocji w jednej ze szczecińskich aptek za niecałe 24 zł. Data ważności do koniec 2015 roku więc cieszę się, że nie była to wyprzedaż związana z kończącą się datą ważności. 
W Rossmannie w CND kupiłam duży szampon do włosów Syoss za 4,39 zł. W sam raz do domu rodzinnego, gdzie szampon idzie w większych ilościach, bo gdy jesteśmy z siostrą w domu to obie myjemy włosy codziennie :)
Na stronie użytkownika "Apteka z gór" na allegro wypatrzyłam maseczkę nawadniającą Dermedic za 9,99 zł (od razu wzięłam 2 sztuki, bo recenzje są dość obiecujące a ja potrzebuję teraz większego nawilżenia skóry) i maseczkę miętową Queen Helene za 7,70 zł, na którą miałam już od dość dawna ochotę. 
Skusiłam się też na kilka nowostek z Avonu
- peeling do stóp 3,99 zł
- masło do ciała Planet Spa 1 zł (oferta dla konsultantek za spełnienia warunków sprzedaży)
- nawilżający żel pod prysznic 5,99 zł
- bibułki matujące 5,99 zł
- pianka do mycia twarzy 7,99 zł
- woda toaletowa Love 19,99 zł
- woda toaletowa Ultra Sexy 1 zł (oferta dla konsultantek za spełnienia warunków sprzedaży - powędrowała już do siostry)

Prawdę mówiąc cieszę się, że udało mi się kupić tak mało i liczę na to, że w przyszłości haule zakupowe będę tak wyglądać :) Mam nadzieję, że uda mi się pozbyć nawyku chomikowania, co tyczy się (w moim przypadku) nie tylko kosmetyków :)

Z tego miejsca pozdrawiam wszystkie zakupoholiczki (również te anonimowe) - nie jesteście same :D

22 komentarze:

  1. Ja też muszę koniecznie kupić tę maseczkę nawilżającą. Wczoraj o mały włos nie zamówiłam z Oriflame w identycznej cenie. Konsultantka na szczęscie podała mi skład. Tragedia, nie polecam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie dość sceptycznie podchodzę do kosmetyków z Oriflame

      Usuń
  2. Ten zapach LOVE z avonu, mam wrażenie, że krótko utrzymuje się i na ciele i na ubraniach. Daj znać, czy u Ciebie podobnie, czy ja mam coś z nosem? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Psiknęłam na razie ze dwa razy, ale faktycznie zapach nie utrzymywał się zbyt długo. Ot taka woda do wypsikania ;)

      Usuń
  3. Lubiłam to oliwkowe mazidło do ciała z Avonu :-) Wielokrotnie je zamawiałam, ma cudowny zapach i fajne działanie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze mie otwierałam ale mam nadzieję, że mi się także spodoba ;)

      Usuń
  4. ej no wszyscy musicie kusić tym Nuxem :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Tez sie staram ograniczac :) ale nie jest latwo zwlaszcza jesli chodzi o kolorowke bo duzo mi jeszcze cudeniek w kufrze brakuje. Co do pielegnacji - zanim kupie mysle ile tego mam i kupuje tylko to co zdenkowane albo czego nie mam. A jak jest dobra okazja to kupie pod warunkiem ze mam tylko jedna sztuke w zapasie. Czasem to boli ale chce teraz wykonczyc zapasy i postawic na troche drozsze i troche lepsze produkty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam właśnie większy problem z pielęgnacją...

      Usuń
  6. Bardzo fajne zakupy. Chętnie skusiłabym się na kilka tych produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super cena tego balsamu do ust, też bym przygarnęła ;) Chyba większość ma problem z ograniczaniem się, ja też, chociaż staram się a nie wychodzi :) Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam tę maseczkę miętową, ale używam jej raz na kilka miesięcy zazwyczaj na jednego, opornego pryszcza, który mi niespodziewanie wyjdzie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Maseczkę Dermedic sama bym kupiła, bo jestem bardzo zadowolona z kremu nawilżającego przeciwzmarszczkowego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nic z Twoich nowości nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  11. perfumiki ULTRA SEXY są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. O to muszę się przyjrzeć tej ofercie z Dermedic, bo od niedawna stosuję ich serum i krem pod oczy i moim zdanie sprawdzają się naprawdę super :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam ochotę na ten żel pod prysznic z AVONU,ale ostatecznie zrezygnowałam z zamówienia z tego katalogu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też powoli zdaję sobie sprawę, że popadam w zakupoholizm. Jedna dziewczyna chwali to, druga tamto, więc szkoda nie wypróbować, a potem brakuje miejsca na chomikowanie tych zapasów.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...