piątek, 19 października 2012

Soraya morelowy peeling antybakteryjny

Po peelin z Sorayi sięgnęłam po wielu pozytywnych opiniach i porównywania go do osławionego peelingu St. Ives. Niestety oryginału nie miałam możliwości używania, choć teraz zastanawiam się czy nie upolować go na allegro.





Peeling znajduje się w białej tubce, wykonanej w białego plastiku. Na szczęście z łatwością możemy zobaczyć ile produktu znajduje się w środku.

Tubka zamykana jest na zatrzask, który jak na razie trzyma i się nie urwał. Otwór pozwala na wyciśnięcie potrzebnej ilości produktu.


Peeling na kremową konsystencję. Ziarenka peelindujące są drobne i dość ostre, ale nie za mocne.

Jeśli chodzi o działanie jestem zadowolona z tego produktu. Skótra pozostaje gładka, odżwieżona, suche skórki są usunięte. Mimo fajnej kosystencji i jego działania minusem jest straszny, chemiczny zapach, który nie ma nic wspólnego z morelą. Gdyby nie ten zpach na pewno zostałby ze mną już na dłuższy czas, a tak nadal szukam mojego ideału...

Dostępność: drogerie
Cena: ok. 14 zł

Ocena: 4/5

Może wy znacie peeling podobny w swym działaniu do tego ale o przyjemniejszym zapachu??

21 komentarzy:

  1. hej.
    ja od jakiegoś czasu regularnie 2 razy w tygodniu używam:
    http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=24196
    mam skórę tłustą, łojotokowe zapalenie skóry i widzę poprawę stanu skóry.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zastanawiałam się kiedyś nad nim ale wielkość tej butli mnie onieśmiela...

      Usuń
  2. Mam na niego ochotę od dawna, czekam na jakąś promocje, ale coś go nie chcą przecenić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. faktycznie dawno go nie było na promocji, boa ja go kupiłam na takowej chyba w lipcu

      Usuń
  3. znam inne swietne ale nie pachna za przyjemnie..

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam go i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Maiłam ten St. Ives, dla mnie nie ma między nimi różnicy.
    Mnie ten zapach nie przeszkadza, jestem bardzo zadowolona z działania.

    OdpowiedzUsuń
  6. Używałam nie jest zły ale chyba nie kupię go ponownie, będę szukała lepszego.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja mam właśnie ten i jak dla mnie jest ok :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja go bardzo lubię, nie przeszkadza mi zapach :)
    Chociaż uwielbiam również różowy peeling synergen :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie miałam tego peelingu.

    OdpowiedzUsuń
  10. nie znam, ale także czytałam o nim dobrze, i oto kolejna dobra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja właśnie po tych pozytywnych opiniach się na niego skusiłam :)

      Usuń
  11. Ja wykonuję go nie oddychając przez nos:P

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja jesli chodzi o peelingi, to swojego ulubienca mam z Garniera ;))) Bezkonkurencyjny ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja wolę peelingi domowej roboty, są o wiele lepsze od drogeryjnych :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mogę przestać sie zachwycać tym peelingiem ! Moim zdaniem jej po prostu idealny - na pewno najlepszy na rynku. Moim zdaniem peeling ma przyjemny zapach, bardzo fajna gęstą konsystencje i jest w nim dużo drobinek, które super złuszczają skore. Po użyciu skora jest niesamowicie oczyszczona i wygładzona, wygląda świeżo . Kremy bardzo dobrze sie wchłaniają a buzia po prostu promienieje ! Polecam super kosmetyk w dodatku baaardzo wydajny za przyzwoita kwotę !

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...