poniedziałek, 14 grudnia 2015

INSPIRACJE | #6

Dziś INSPIRACJE zaczniemy od muzycznego akcentu, zwłaszcza od piosenki, która zawładnęła moim życiem :) mogłabym ją słuchać i słuchać w kółko. Mowa o Imany Don't by so shy



Kolejną piosenką, z którą dobrze mi się prowadzi moje autko to Years&Years Traps. Tą piosenkę polecam słuchać ciut głośniej :)


I ostatnią piosenką w dzisiejszym zestawieniu to Adele Hello. Zarówno artystka jak i utwór na pewno wszystkim już dobrze znany...

Z uwagi na to, że zbliżają się święta i część z Was może mieć trochę więcej wolnego czasu chciałabym polecić kilka filmów i książek wartych uwagi (moim skromnym zdaniem...).

IDA: o filmie było głośno już dość dawno, jednak ja go obejrzałam dopiero gdy leciał w TV. Nie jest to na pewno film na luźny wieczór, a raczej dający troszkę do myślenia.


KOSOGŁOS cz.2: w poprzednich INSPIRACJACH wspominałam o trylogii Igrzysk śmierci, i nadal polecam Wam jej przeczytanie. Ale w moich ulubieńcach ostatniego czasu nie mogło zabraknąć kinowej ekranizacji książki. W kinie na ostatniej części filmu byłam kilka dni po premierze. Oczywiście uważam, że rozbicie ostatniej części książki na dwa filmy miało zabieg czysto finansowy - nie mniej jednak film mi się podobał, choć wśród moich znajomych znaleźli się tacy, którzy mięli co do finału większe oczekiwania.


LISTY DO M. 2: ostatni film w zestawieniu - już typowo o tematyce świątecznej. Film miły i przyjemy, idealny na odpoczynek po całym dniu świątecznych przygotowań :)




TRYLOGIA MILLENIUM: książek nie mam wiele bo tylko jedna pozycja, a raczej trzy opasłe tomy. Jednak jeśli nie spodoba Wam się twórczość Larssona to spokojnie możecie zakończyć czytanie na pierwszej części, która ma swoje zakończenie. Uprzedzam, że jak zaczniecie czytać drugą część to i trzecia Was pochłonie. Pierwsza część opowiada głównie o dziennikarzu, który został wynajęty do rozwiązania rodzinnej zagadki z sprzed kilkunastu lat. Mikaelowi pomaga Lisabeth, która jest zdolną hackerką, jednak sama ma dość trudne i skomplikowane życie. W kolejnych częściach będzie można poznać bliżej jej historię.

Na zachętę wstawię Wam zwiastun Dziewczyny z tatuażem, który jest adaptacją książki (nie muszę wspominać, że główną rolę gra tam Daniel Craig???)

Na koniec zostawiłam sobie kilka ubrań i dodatki :)

Kurtka pikowana LIDL: nie, nie biegłam za nią... udało mi się ją kupić całkiem przypadkiem, ale jestem z tego zakupu bardzo zadowolona. Kurtka jest w sam raz na tą kapryśną pogodę, ma kaptur, jest lekka i ciepła (idealna na temp. ok. 10°C)

SWETER H&M: oversizowy sweter, bardzo cieplutki i milutki. Do wyboru jest kilka wersji kolorystycznych [klik]. Ja posiadam ciemno szary, jednak kusi mnie jeszcze siwy :) Idealny na chłodniejsze dni, a na wiosnę będzie świetny do noszenia zamiast cienkiej kurtki. Szukałam dłuższego swetra, jednak jako osoba niska w większości wyglądam dość niekorzystnie, a ten nie skraca mocno sylwetki.

JEGGINSY F&F: za 49 zł świetnie leżące  i utrzymujące mój brzuszek na miejscu :) mam już 3 pary, dwie czarne (niestety pierwsza para już się trochę sprały) i ciemnogranatowe (te ze zdjęcia)


TOREBKA RESERVED: zakup totalnie przypadkowy, ale jak zobaczyłam ją na półce nie mogłam bez niej wyjść... Pasuje zarówno do eleganckiego płaszcza jak i do mniej eleganckiej kurtki :)

FOSSIL WOMEN'S E3585 PERFECT BOYFRIEND SILVER: z zegarkiem tym nie rozstaję się praktycznie nigdy o kiedy go mam :) Mógłby być odrobinkę mniejszy, jednak bardzo podoba mi się ten męski styl :)

I to koniec rzeczy, które pokochałam w ostatnim czasie :) Oczywiście w komentarzach zostawiajcie propozycje filmów, seriali czy książek, które pochłonęły Was bez reszty :) 

4 komentarze:

  1. Years&Years odkryłam jakiś tydzień temu - tego akurat jeszcze nie słyszałam. Teraz jestem na etapie - Shine, Eyes shut i Take shelter. Adele uwielbiam, lubię i jej stare utwory i Hello. Millennium - książki uwielbiam, film był w porządku, komiksy były totalnie nietrafione (choć pięknie narysowane)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ide oglądałam, ale jakoś nie porwała mnie za bardzo. Śliczny zegarek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam taki długaśny sweter i jestem mega zadowolona ! :)
    Zapraszam na nowa recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...