wtorek, 20 stycznia 2015

Wellness&Beauty | sezamowy olejek do kąpieli z ekstraktem z wanilii




Zima to pora, która sprzyja temu, że chętniej zalegamy w wannie wypełnionej ciepłą wodą. Dla większej przyjemności sięgam wtedy po sole zapachowe, olejki czy płyny do kąpieli.

Opis producenta: Pozwól delikatnie rozpieścić swoje zmysły - dzięki specjalnej mieszance cennego oleju sezamowego i ekstraktu z prawdziwej wanilii. Delikatnie pachnący olej do kąpieli zapewnia ciału i zmysłom poczucie komfortu. Chroniąca skórę witamina E i oleje pielęgnacyjne zapobiegają wysuszeniu skóry i sprawiają, że skóra jest wyczuwalnie miękka i gładka. 

Skład: Carthamus Tinktorius Seed Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Sesamum Indicum Oil, Vanilla Planifolia Fruit Extract, Polysorbate 20, Parfum, Tocopherol, Tocoferyl Acetate.




Dostępność: Rossmann
Cena: 7,59 zł | 150 ml
KWC: klik



Marka Wellness&Beauty ma bardzo przyjemne dla oka i elegancko wyglądające opakowania, które ładnie prezentują się na łazienkowych półkach. 

Olejek dolany do wody niestety nie powoduje powstania piany, ale na powierzchni wody widać unoszące się "oka" olejku. Po wlaniu dwóch nakrętek olejku zalecanych przez producenta, nie zauważyłam, żadnego zbawiennego wpływu na moją skórę. Dopiero po wlaniu ok. 1/3 buteleczki, skóra po kąpieli była widocznie nawilżona, stawała się miękka i gładka w dotyku. 


W czasie kąpieli z użyciem jakiegokolwiek olejku odradzam golenie nóg, ponieważ maszynka bardzo szybko się zapycha...

Olejek byłby dla mnie idealnym dodatkiem do kąpieli, gdyby nie zapach. W łazience po jakimś czasie zaczął mi dziwnie pachnieć (żeby nie pisać, że śmierdzieć...). Zdecydowanie bardziej polecam czerwoną wersję z olejkiem arganowym, który ma o wiele przyjemniejszy zapach. Zdaję sobie sprawę, że odczucia zapachowe to kwestia indywidualna, dlatego warto wypróbować, bo z działania na skórę ciała na pewno będziecie zadowolone :)


9 komentarzy:

  1. Nie posiadam wanny, więc nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. chętnie wypróbowałabym tak jak i inne kosmetyki tej firmy, bo bardzo mnie ciekawią :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam nic z tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja własnie kupiłam lotion do ciala i rownież w pewnym momencie zaczyna dziwnie pachnieć na szczescie dość szybko ten dziwny zapach znika i zostaje wanilia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie lubię jak mi coś śmierdzi podczas kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Denerwuje mnie waniliowy zapach... Lubię jednak takie olejki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubie zapach wanilii w kosmetykach,ciekawe jak ten by sie sprawdził u mnie;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Skusiłaś mnie tą drugą wersją, która daje piankę, muszę sobie ją sprawić :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...