Dzisiaj recenzja olejku, który niestety nie jest już dostępny w naszych Rossmannach (a bardzo szkoda). Jednak produkt ten na tyle mi się spodobał, że postanowiłam o nim napisać.
Olejek, który posiadam znajduje się w szklanej butelce z odkręcaną nakrętką, co niesie ze sobą trudności w aplikacji olejku na skórę. Na szczęście w nowej wersji olejki posiadają już wygodną pompkę.
Olejki Alterry znalazły zastosowanie zarówno w pielęgnacji skóry jak i włosów. Niestety nie jestem zbyt systematyczna jeśli chodzi o olejowanie włosów, więc nie będę się za wiele w tym temacie rozwodzić, ale włosy były wygładzone i zdyscyplinowane po jego użyciu. Olejek uwielbiałam stosować zaraz po kąpieli na wilgotną skórę. Doskonale ją nawilżał i pozostawiał wygładzoną i elastyczną. Dodatkowo zapach działał na mnie odprężająco, choć nie utrzymywał się długo. Wcześniej do nawilżenia skóry używałam oliwek, jednak nie do końca podobał mi się ich zapach, dlatego olejki Alterry o wiele bardziej się u mnie sprawdzają.
Olejku Alterry używałam dość namiętnie na początku, jednak jak się dowiedział o jego wycofaniu to używałam go troszkę oszczędniej aby został ze mną jak najdłużej :) Niestety olejek pojawi się w tym miesiącu w projekcie denko, a jego miejsce zajmie wersja z migdałem.
Tez go bardzo lubiłam :)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiliśmy się i ubolewam nad tym, że został wycofany :(
OdpowiedzUsuńniestety to co dobre szybko znika z półek :/
UsuńNie znam tego produktu a szkoda.
OdpowiedzUsuńskład ma całkiem przyjemny :)
OdpowiedzUsuńteż bardzo go lubiłam, chociaż ten jego przesłodki zapach czasem mnie drażnił ;)
OdpowiedzUsuńMam olejek kokosowy z Alverde :) szkoda ze ten z avocado i granatem wycofują :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie jest już dostępny:(
OdpowiedzUsuńOd jakiegoś czasu szukam dobrego olejku.Chyba skuszę się na jakiś tej firmy :)
OdpowiedzUsuńnie cierpię, kiedy przywiążę się do produktu, który za chwilę wycofują..nie rozumiem ich ideii :))
OdpowiedzUsuńja niestety też nie :(
Usuńi pomyśleć, że jeszcze nie miałam żadnego z tych olejów ...no cóż zapasy innych rzeczy się dosłownie zdenkują, to pomyślę nad tym. Szkoda, że ten już wycofali - brzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńMiałam tylko jeden olejek z Alterry, ale polubiłam się z nim.
OdpowiedzUsuńJak ja żałuję, że nie mieszkam w Polsce już dawno bym go skradła w Rossmanna! No ale mam za to Bootsa i też czym się chwalić na blogu :p
OdpowiedzUsuńCałuski
Bardzo lubię ich olejki, tylko szkoda, że tak ceny podnieśli..
OdpowiedzUsuńi pomyśleć, że pompa może tyle kosztować... :)
UsuńUwielbiam olejki Alterry. Tego niestety nie udało mi się wypróbować.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już go nie ma uwielbiałam go ! :(
OdpowiedzUsuńMiałam go w zeszłym roku i ubóstwiałam. Szkoda, że już go nie ma :(
OdpowiedzUsuńTe olejki owszem są świetne, ale niestety przez zmianę opakowania i dobrą jakość ich cena ciągle jest podwyższana co nie podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńmi też się to nie podoba...
Usuń