Przyszłam kolej na ostatnią recenzję kosmetyków otrzymanych w wiosennej przesyłce od Rossmanna. Dziś napiszę kilka słów o kremowym balsamie z olejkiem arganowym z Isany.
Od producenta: moc olejków z orzechów: arganowego, Shea i kokosowego w połączeniu
z witaminą E idealnie sprawdzi się w pielęgnacji i regeneracji bardzo suchej
oraz wrażliwej skóry. Dzięki kremowej konsystencji balsam dobrze się
rozprowadza i szybko wchłania. Ma subtelny, słodki zapach, a jego regularne
stosowanie sprawi, że skóra będzie sprężysta i gładka.
Balsam znajduje się w smukłej butelce, z płaskim zamknięciem. Po połowy tubki stoi u mnie na wieczku, ponieważ dużo łatwiej się go wydobywa. Balsam ma postać lekkiego mleczka, która dobrze rozprowadza się na skórze, jednak trzeba dać mu chwilkę aby się wchłonął. Minusem w przypadku tego balsamu jest dla mnie zapach. Intensywny, dość drażniący, niestety nie mogę go do niczego przyrównać (zdaję sobie sprawę, że kwestia zapachu jest dość indywidualna, dlatego jeśli macie możliwość, powąchajcie go wcześniej).
Balsam dobrze nawilża skórę, nie podrażnia jej. Jest dość wydajny - po ok. 2 miesiącach używania zostało mi go jeszcze na kilka użyć. Jeśli zapach przypadnie Wam do gustu, to plusem na pewno będzie jego trwałość na skórze, ja czuję go jeszcze po 2 godzinach od nałożenia - choć nie wykluczam, że utrzymuje się dłużej, ale później zazwyczaj już śpię :)
Dostępność: Rossmann
Czy balsam spodobał mi się na tyle aby go odkupić? Niestety nie. Moje serce należy do kakaowego kremu z Isany :)
Ja osobiście bardzo lubię zapach olejku arganowego :)
OdpowiedzUsuńmi niestety on nie przypadł do gustu, zarówno ten w balsamie jak i czystym olejku :/
UsuńChyba go sobie podaruję, wolę bardziej treściwe produkty :)
OdpowiedzUsuńbardzo go lubię, za zapach i działanie
OdpowiedzUsuńmi bardziej podoba się kakaowa Isana :D
UsuńMam go w zapasach, ale cały czas czeka na swój debiut!
OdpowiedzUsuńMuszę się wreszcie ostro wziąć za balsamowanie ciała, bo maseł i balsamów mnóstwo, a ich wcale nie używam :P
życzę udanych testów i owocnego zużywania :D
UsuńOstatnio użyłam go po raz pierwszy - widzę, że będzie akuratny na nadchodzące lato :)
OdpowiedzUsuńdokładnie, nie jest za ciężki więc latem powinien się sprawdzić
Usuńwolę masła niż balsamy ;)
OdpowiedzUsuńteż wolę masła, ale ten balsam wyjątkowo mnie kusi :)
Usuńja latem wybieram troszkę lżejsze smarowidła
Usuńja lubię intensywne zapachy w balsamach tylko wtedy, gdy naprawdę mi się podobają:)
OdpowiedzUsuńmimo wszystko wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJa również bardzo lubię kakaowy krem z Isany ale ten balsam również wydaje się być warty uwagi :)
OdpowiedzUsuń