piątek, 26 maja 2017

Nivea - mleczna pielęgnacja włosów

Od jakiegoś czasu w drogeriach dostępne są nowości do pielęgnacji włosów z marki Nivea, przeznaczonych do włosów suchych i zniszczonych. W skład mlecznej pielęgnacji wchodzi szampon, odżywka do spłukiwania oraz ekspresowa dwufazowa odżywka. Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam moje zdania na temat szamponu oraz odżywki przeznaczonych do włosów o normalnej strukturze.


SZAMPON
Opis producenta: NIVEA Hairmilk Mleczny szampon pielęgnujący stworzony specjalnie by regenerować włosy o normalnej strukturze bez obciążania. Pielęgnująca formuła specjalnie dopasowana jest do normalnej struktury włosów. Sprawia, że włosy są lśniące i sprężyste.

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Chloride , Lanolin Alcohol (Eucerit®), Hydrolyzed Milk Protein, Panthenol, Polyquaternium-10, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Glycerin, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Sodium Benzoate, Citric Acid, Sodium Hydroxide, Styrene/Acrylates Copolymer, Limonene, Linalool, Geraniol, Benzyl Alcohol, Citronellol, Alpha-Isomethyl Ionone, Parfum.

Dostępność: drogerie, markety
Cena: 13,99 zł | 250 ml
KWC: 4,4/5 [klik]


ODŻYWKA
Opis producenta: NIVEA Hairmilk Mleczna odżywka pielęgnująca stworzona specjalnie by regenerować włosy o normalnej strukturze bez obciążania. Pielęgnująca formuła specjalnie dopasowana jest do normalnej struktury włosów. Ułatwia rozczesywanie i sprawia, że włosy są lśniące i sprężyste.

Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Myristyl Alcohol, Dimethicone, Stearamidopropyl Dimethylamine, Lanolin Alcohol (Eucerit®), Hydrolyzed Milk Protein, Panthenol, Silicone Quaternium-18, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Coco-Betaine, Trideceth-6, Sodium Chloride, Trideceth-12, C12-15 Pareth-3, Cocamidopropyl Betaine, Lactic Acid, Phenoxyethanol, Limonene, Linalool, Geraniol, Benzyl Alcohol, Citronellol, Alpha-Isomethyl Ionone, Parfum.

Cena: 9,99 zł | 200 ml
KWC: 4,4/5 [klik]



Jestem posiadaczkom włosów szybko przetłuszczających się, dlatego na początku miałam obawy, że zestaw ten będzie obciążać włosy i powodować, że szybciej będą się przetłuszczać. Obawy jednak te były nadaremne. Po umyciu włosy są lekkie, miękkie i miłe w dotyku. Myję je jak do tej pory, czyli co dwa dni.

Szampon dobrze się pieni, a odżywka je wygładza i nie obciąża. Nawet jeśli nie mamy czasu na odżywkę, nie będzie problemu z ich rozczesaniem. 

Kosmetyki mają charakterystyczny dla Nivei kremowy zapach. Niektórzy go lubią, inni nie. Ja bardzo lubię go, ma dla mnie taką wartość sentymentalną - kiedyś był dostępny tylko krem Nivei :)

A Wy już spróbowałyście nowości od Nivei?

poniedziałek, 22 maja 2017

Isana Oriental Spirit | kremowy żel pod prysznic

Dzisiaj pora na kolejnego przyjemniaczka spod prysznica... Będzie o kremowym żelu z Isany o orientalnym zapachu kardamonu.


Opis producenta: Kremowy żel pod prysznic Isana Oriental Spirit z ekstraktem z kardamonu stanowi idealną pielęgnację skóry, otaczając ją jednocześnie owocowo- drzewnym zapachem. Delikatnie myje Twoją skórę, rozpieszczając ją. Delikatny kompleks pielęgnacyjny pomaga utrzymać równowagę nawilżenia skóry, chroniąc w ten sposób przed jej wysuszeniem.

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine Sodium Chlordie, Eletarria Cardamomum Extract, Glycerin, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Polyquaternium-7, Sodium Lauroyl Glutamate, Glycereth-2 Cocoate, Alcohol, Inulin, Lecithin, Styrene/ Acrylates Copolymer, Sodium Lauroyl Sulfate, Propylene Glycol, Parfum, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol, Citric Acid, CI 16185, CI 42051.


Dostępność: Rossmann
Cena: 4,99 zł | 200 ml
KWC: 4,5/5 [klik]


Żel znajduje się w miękkiej tubce, z której z łatwością się go wyciska. Ma on, jak nazwa wskazuje, kremową i dość rzadką konsystencję, zabarwiony jest na lekko fioletowo. Zapach jest orientalny choć nie jest przytłaczający czy duszący. Mi odpowiada :) Utrzymuje się przez krótki czas w łazience i na skórze, ale po użyciu balsamu, całkiem z niej znika.

Oczywiście żel dobrze się pieni i oczyszcza ciało. W swojej roli sprawdza się bardzo dobrze. Niestety, przez swoją konsystencję, nie jest wydajny, choć za tą cenę mogę mu to wybaczyć :)


niedziela, 14 maja 2017

Nivea | antyperspirant Invisible for black & white

Jakiś czas temu udało mi się dostać do Klubu Przyjaciółek Nivea. W ramach udziału w Klubie otrzymałam do przetestowania nowy antyperspirant Invisible przeciw białym śladom i żółtym plamom.



Antyperspiranty w sprayu oraz w sztyfcie należą do moich ulubionych form tego typu kosmetyków. Spray szybko się wchłania i nie pozostawia uczucia lepkości. Antyperspirant Nivei dodatkowo ma przyjemny zapach.

Jeśli chodzi o ochronę to na pewno nie jest to 48h jak próbuje przekonać nas producent. Ale zapewnia ochronę od rana do wieczora. Używam do już dość długo i przez ten czas zauważyłam tylko kilka razy mokre plamki pod pachną (choć mogła to być również wina materiału z jakiego wykonana była koszulka). W pozostałych przypadkach nie mogłam na niego narzekać. Jednak jestem ciekawa jak będzie spisywał się latem, w znacznie wyższej temperaturze jak teraz...

Również ważny jest fakt, że antyperspirant nie pozostawia białych śladów na ubraniach, ani na kolorowych, ani na czarnych.

Podsumowując, antyperspirant u mnie się sprawdził, detronizują ulubioną do tej pory Rexonę, która ostatnio mnie trochę zawodziła. Podejrzewam więc, że Nivea będzie się pojawić u mnie znacznie częściej niż do tej pory ;)

środa, 10 maja 2017

Mixa Optymalna Tolerancja | płyn micelarnydo skóry bardzo wrażliwej i reaktywnej

Powoli wracam do życia :) Jeśli zaglądacie czasami na mojego INSTAGRAMA to wiecie, że pod koniec marca na świecie pojawił się mój syn :D Oczywiście świat oszalał i został przewrócony do góry nogami... Powoli się poznajemy i uczymy, choć jak każda młoda mama wie, początki są ciężkie (nie strasząc - bardzo ciężkie...).


Dzisiaj zapraszam na recenzję kolejnego płynu micelarnego. Jest to jeden z must have mojej kosmetyczki. Używam go do demakijażu oczu, czasami również twarzy. Zależy mi na tym by dobrze usuwał tusz oraz nie podrażniał moich dość wrażliwych oczu. O płynie z Mixy słyszałam, że jest delikatny więc musiał się w końcu i u mnie pojawić :)


Opis producenta: Płyn micelarny Optymalna Tolerancja. Bardzo wrażliwa i reaktywna skóra twarzy i powiek. Witamina B5+ kojący ekstrakt z róży. Delikatnie zmywa makijaż bez konieczności pocierania. Odświeża i łagodzi. Formuła opracowana w celu minimalizowania ryzyka alergii. Nasz płyn micelarny do demakijażu Mixa Optymalna Tolerancja to preparat, które idealnie nadaje się do demakijażu skóry wrażliwej, ponieważ ogranicza do minimum konieczność pocierania podczas zmywania makijażu. Łagodny demakijaż twarzy i oczu w jednym kroku: niezwykła formuła zawiera micele, które umożliwiają usunięcie makijażu i zanieczyszczeń bez potrzeby tarcia. Skład dobrany tak, aby minimalizować ryzyko wystąpienia reakcji alergicznych. Tolerancja przetestowana na skórze wrażliwej. Bez parabenów, bez alkoholu* *dotyczy alkoholu etylowego.

Skład: Aqua/Water, Hexylene Glycol, Glycerin,, Poloxamer 184, Dihydrocholeth-30, Disodium Cocoamphodiacetate, Disodium EDTA, Panthenol, Polyaminopropyl Biguanide, Rosa Gallica Extract/Rosa Gallica, Flower Extract, Parfum/Fragrance (F.I.L. B53380/1)


Dostępność: drogerie, markety
Cena: ok. 15 zł | 200 ml
KWC: 4,3/5 [klik]


Płyn micelarny znajduje się w opakowaniu z pompką, co niby ułatwia aplikację, jednak ja wolę chyba tradycyjną butelkę z otworkiem, ponieważ zdarzało się, że płyn po mocniejszym naciśnięciu pompki chlapał.

Kosmetyk ma subtelny zapach i jest bardzo delikatny, zarówno dla skóry jak i dla oczu. Nie podrażnił mnie ani razu. Przy wieczornym demakijażu sprawdzał się w tym miarę dobrze, jednak z mocniej wytuszowanymi rzęsami miał mały problem i potrzebna była większa ilość płatków. Z racji tego i mniejszego opakowania (wcześniej miałam 400 ml Garniera) kosmetyk jakoś szybko mi się zużył... Starczył na ok. miesiąc używania.

Jeśli posiadacie delikatną i wrażliwą skórę, kosmetyk na pewno się sprawdzi. Ja do kolejnego opakowania raczej nie powrócę, mimo, że kosmetyk się sprawdził. Jednak jeśli chodzi o cenę i wydajność to będę powracać do płynu z Garniera lub tego biedronkowego :D


Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...