środa, 22 lutego 2017

Wellness & Beauty | olejek do kąpieli z lawendą prowansalską i oliwką

Pozostając w tematyce kąpielowej dzisiaj kolej na kolejny umilacz tego czasu, czyli o olejku do kąpieli. Już dawno temu było o arganowym olejku z Wellness & Beauty, teraz kolej na jego lawendowego brata.


Opis produktu: Doznaj poczucia beztroski i radości – dzięki unikalnej mieszance olejku eterycznego z lawendy prowansalskiej i oleju z oliwek z pierwszego tłoczenia. Chroniąca skórę witamina E i oleje pielęgnacyjne zapobiegają wysuszeniu skóry i sprawiają, że skóra jest wyczuwalnie miękka i gładka.

Skład: Carthamus Tinktorius Seed Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Polysorbate 20, Lavandula Angustifolia Herbs Oil, Parfum, Tocopherol, Tocopheryl Acetate, Lycopin, CI 60725.


Dostępność: Rossmann
Cena: 7,99 zł | 150 ml


Olejek znajduje się w estetycznej, wykonanej z grubego plastiku buteleczce. Ma uspakajający i niechemiczny zapach. Jest on w fioletowym kolorze, jednak nie barwi mocno wody, tworzy delikatną piankę na powierzchni wody. Po wlaniu do wanny czuć, że woda jest "tłusta". Producent pisze, aby do kąpieli wystarczą 2-3 nakrętki, jednak ja polecam użyć ok. 1/3 opakowania na jedno posiedzenie, ponieważ olejek doskonale nawilża i otula skórę. Po wyjściu z wanny i osuszeniu skóry, nie jest koniecznym używanie balsamu czy masła do ciała.

Jedna mała uwaga na koniec: jeśli lubicie podczas kąpieli golić nogi za pomocą maszynek, to niestety przy olejkach tego nie zrobicie, ponieważ maszynka się zapycha - sprawdziłam :)

Jeśli lubicie urządzać sobie domowe SPA to uważam, że olejki z Wellness & Beauty świetnie się do tego sprawdzą, nie są drogie. Poza tym są w małych opakowaniach, co sprawi, że nie będziemy się męczyć długo z jednym opakowaniem, a jak wiadomo, kobieta zmienną jest więc lepiej mieć kilka zapachów pod ręką :D


1 komentarz:

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.

Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata

Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...