Mydło z Aleppo stało się dość popularnym kosmetykiem w ostatnim czasie, więc nic dziwnego, że ja miłośniczka wszelkich żeli oczyszczających i ja zapragnęłam go wypróbować. Oczywiście mydełko było na mojej "chciej-liście" ale wtedy z propozycją przetestowania wybranego mydła z oferty sklepu marsylskie.pl przyszła p. Iwona. Nie mogło być innego wyboru niż mydło z olejem laurowym.
Wiem, że wiele osób poleca zaczęcie swojej przygody z tymi mydłami od mniejszej zawartości oleju laurowego, ale ja zdecydowałam się na mocne uderzenie. Moja skóra po odstawieniu tabletek hormonalnych i kremów z kwasami płata mi figle.
SYRYJSKIE MYDŁO Z ALEPPO O 40% ZAWARTOŚCI OLEJU LAUROWEGO
I 60%ZAWARTOŚCI OLIWY Z OLIWEK
skład: 60% oliwy z oliwek, 40% oleju laurowego, sód roślinny
INCI: olea europaea, laurus nobilis, aqua, sodium hydroxyde
data ważności: 18 mięsięcy od momentu otwarcia produktu
pochodzenie: Syria
Jakość mydła jest stale nadzorowane przez francuskie laboratoria marki NAJEL
UWAGA! Zawartość oleju laurowego w powyższym mydle Aleppo waha się pomiędzy 40 a 45%. Przy podawaniu zawartości oleju na etykiecie producent jest zobowiązany wziąć pod uwagę zawsze mniejszą wartość - w tym przypadku jest to 40%.
Mydło Alep jest wytwarzane na bazie oliwy z oliwek z dodatkiem oleju laurowego (40%), dlatego nie powoduje alergii, a używane regularnie łagodzi wysuszenia skóry i pozostawia ją dobrze nawilżoną. Nie jest perfumowane, naturalnie pachnie olejem laurowym i oliwą z oliwek.
- olej laurowy jest sprawdzonym naturalnym antybiotykiem, jego wysoka zawartość zwiększa właściwości regeneracyjne mydła
- oliwa z oliwek nawilża, pielęgnuje i odżywia
- polecane osobom z poważnymi problemami skórnymi tj: łuszczyca, egzema, zapalenia skórne, łojotok, trądzik, atopowe zapalenie skóry
- goi wszelkie rany, blizny pooperacyjne, odleżyny, ropienie
- o jego leczniczym działaniu przekonały się miliony ludzi na całym świecie
- dzięki oliwie z oliwek działa jak balsam do ciała!
Właściwości mydła z Aleppo:
- posiada właściwości antyseptyczne, zabliźniające i nawilżające, które odnawiają film hydrolipidowy.
- nawilża skórę
- jest przeznaczone dla skór suchych, dotkniętych takimi chorobami jak łuszczyca, trądzik, swędzenia, egzema
- hipoalergiczne,
- w 100% ulega biodegradacji,
- nie zawiera sztucznych barwników, konserwantów, perfum ani innych substancji drażniących
Mydła z Aleppo oliwkowo-laurowe są naturalne, wyprodukowane bez barwników, sztucznych dodatków zapachowych, bez oleju palmowego i konserwantów.
Im większa jest zawartość oleju laurowego, tym mydło posiada lepsze właściwości łagodzące i regenerujące!!
Kostka mydła, którą otrzymujemy ma 200 g i ta wielkość spokojnie starczy na rok jak nie dłużej. Mydło jest bardzo, bardzo wydajne. Ja z całości odkroiłam pasek szerokości ok. 2 cm i jeszcze go nie zużyłam, a używam codziennie od ponad 1,5 miesiąca.
Mydło posiada dość charakterystyczny zapach, który na początku mnie drażnił ale teraz muszę przyznać, że go polubiłam. Mydełko nie pieni się bardzo mocno, ale świetnie oczyszcza skórę, która pod palcami aż piszczy z czystości. Jeszcze żaden żel do oczyszczania twarzy nie dawał takiego efektu. Należy uważać, żeby mydło nie dostało się do oczu, ponieważ strasznie szczypie.
Mydło mimo mocnego oczyszczania nie wysuszyło mi mocno skóry a wszelkie ślady po niespodziankach goją się zdecydowanie szybciej. Mydło jak do tej pory nie zahamowało problemów z trądzikiem ale mam zamiar stosować je nadal, ale już co 2-3 dni.
Świetnie sprawdza się także do mycia całego ciała. Myślałam, że skóra będzie po tak mocnym oczyszczeniu szybko się przesuszać, ale nic z tych rzeczy się nie dzieje. Skóra jest miękka i nawilżona.
Świetnie sprawdza się także do mycia całego ciała. Myślałam, że skóra będzie po tak mocnym oczyszczeniu szybko się przesuszać, ale nic z tych rzeczy się nie dzieje. Skóra jest miękka i nawilżona.
Odsyłam do sklepu, który jest wyłącznym dystrybutorem francuskiej marki Le Chatelard 1802. Dysponuje on szeroką gamą mydeł marsylskich prosto od producenta. Posiada również bogaty wybór oryginalnych syryjskich mydeł z Aleppo (mydła są sygnowane francuskimi producentami, którzy posiadają swoje fabryki w Syrii i współpracujemy z nimi bezpośrednio), olejków naturalnych, dezodorantów ałunowych, glinek kosmetycznych, żeli pod prysznic i kosmetyków z Morza Martwego. Wszystko sprowadzane jest przez nas prosto z Francji lub właśnie z Syrii.
Może znajdziecie w nim coś dla siebie :)
nie miałam go jeszcze, ale mega mi się podoba to jak wygląda po przekrojeniu :) naczytałąm się wiele pozytywnych i negatywnych opinii i sama nie wiem czy się zdecyduje :)
OdpowiedzUsuńmiałam właśnie takie mydło 40% bardzo dobra rzecz ale na początku warto zacząć od mniejszego stężenia. zamierzam wypróbować inne procentowości.
OdpowiedzUsuńwłaśnie też czytałam, żeby zacząć od mniejszego stężenia ale moja tłusta cera nie ima się nawet 40 :)
UsuńMam od nich mydełko z dodatkiem oliwy z oliwek i podobnie jak Ty jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam A.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze się nie skusiłam, ale coś tak czuję, że długo to nie potrwa ;)
OdpowiedzUsuńKtóregos dnia będzie moje! :)
OdpowiedzUsuńMydło Aleppo to wspaniały, naturalny kosmetyk. Ja już od wielu lat go używam i pewnie jeszcze długo będę używała. To mydełko na zdjęciach jest jakieś podejrzanie ciemne. Nigdy z takim się nie spotkałam. Moje mydełka zawsze były jaśniejsze, ale to wynika chyba z faktu, że testowane mydełko nie zostało przez producenta właściwie wysuszone (widać to dokładnie na zdjęciu z przekrojonym mydełkiem). I jeszcze ta informacja o, że mydło ma 40-45% oleju laurowego. Jeśli producent podaje, że mydło ma 40% to powinno mieć 40%. Żaden producent czy dystrybutor wprowadzający mydło na rynek europejski nie zdecyduje się na to, by jego produnt miał inny skład niż ten podany na etykiecie. To byłoby niezgodne z prawem i narażałoby go na spore problemy.
OdpowiedzUsuńMimo wszystko polecam serdecznie stosowanie mydła Aleppo, bo jest tego warte :-)
Niestety nie miałam wcześniej mydeł tego typu, więc nie mam pojęcia czy kolor powinien być faktycznie jaśniejszy, ale nic złego się nie dzieje po umyciu więc mam nadzieję, że zabarwienie nie ma większego znaczenia.
UsuńGwoli wyjaśnienia - prezentowane mydło Aleppo jest oryginalne. Jego kolor nie zdradza nic podjerzanego. Barwa mydeł z Aleppo zależy od jakości składników, stopnia wysuszenia kostek oraz miejsca produkcji. Dlatego też bardzo często mydła poszczególnych producentów różnią się od siebie kolorem, a nawet zapachem.
UsuńZazwyczaj mydła o wyższej procentowości oleju laurowego są ciemnejsze z zewnątrz (ale nie ma na to reguły). Wewnątrz oczywiście pozostają zielone, gdyż wnętrze się nie utlenia. Jest to rzecz całkowicie normalna i świadczy o jego oryginalności i wysokiej procentowosci.
Jako dystrybutor dostaliśmy oficjalną notke od producenta o zawartości oleju laurowego w mydle 40%, która może wahać się do 45% (ale nie musi!) i taką informację podajemy za PRODUCENTEM, nie dystrybutorem.
Firma Najel to francusko-syryjska, szanująca się firma, która nie może pozwolić sobie na łamanie prawa. Tym bardziej,że kosmetyczne prawo we Francji jest jeszcze bardziej rygorystyczne niż w Polsce.
Pozdrawiam,
I. Woźnica,
marsylskie.pl.
Mam wielką ochotę na to mydło, ale na razie używam Savon Noir :)
OdpowiedzUsuńteż mam ochotę na to mydełko Savon Noir...
UsuńWłaśnie korzystam z tego mydełka i jest świetne:))
OdpowiedzUsuń