W tym miesiącu trochę słabo poszło ale zawsze coś :) Zamieszczanie tego typu wpisów zmusza mnie niejako do zużywania rozpoczętych opakowań kosmetyków.
1. Eveline - Masło do ciała z ekstraktem z orzeszków makadamia do skóry suchej - pierwsze masło do ciała, długo jakoś się przed nimi broniłam a teraz mam ochotę na kolejne
2. Vichy Purete Thermale - płyn do demakijażu skóry wrażliwej. Roztwór micelarny - podsumowując jestem zadowolona z tego płynu, choć uważam że taki sam efekt dają tańsze płyny micelarne
3. Antyperspirant Nivea - są to chyba jedyne antyperspiranty drogeryjne, które lubię i do których często wracam. Zarówno te w aerozolu i kulce. Są delikatne, nie podrażniają i zapewniają uczucie świeżości przez cały dzień. Często są w promocji i można kupić za jakieś 10 zł.
4. St. Ives - Nawilżający żel pod prysznic - już o nim pisałam, i jeśli gdzieś uda mi się na niego jeszcze trafić to chyba kupię kilka opakowań na zapas :)
poniedziałek, 2 stycznia 2012
7 komentarzy:
Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Jeśli będą jakieś pytania na pewno odpowiem pod postem.
Wszelkie próby autopromocji (m.in. zamieszczanie LINKÓW DO WŁASNYCH BLOGÓW) oraz prośby o wzajemną obserwację będą usuwane.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nivea | lekki mus do pielęgnacji ciała - dzika malina i biała herbata
Dzisiaj kolejna recenzja kosmetyków, które otrzymałam w ramach testowania w Klubie Przyjaciółek Nivea. Tym razem otrzymałam dwie wersje zap...
-
Dzisiaj kolejny post z serii tanie kontra drogie, w którym porównam do siebie dwa apteczne płyny micelarne. Płynów micelarnych używam już...
-
W tamtym miesiącu zakupiłam farbę L'Oreal Preference Wild Ombre a dziś chciałam Wam pokazać jaki efekt uzyskałam. Wybrałam f...
-
Temat czekoladowo-pomarańczowego płynu do kąpieli był jakiś czas temu bardzo popularny. Ja swój płyn kupiłam dość dawno temu, ale dopiero z...
-
Dziś pierwsza recenzja dotycząca przesłanych kosmetyków od firmy Eveline Cosmetics. Opis producenta: EFEKT SZTUCZNYCH RZĘS W MGN...
-
Dzisiaj chciałam opisać Wam (w końcu) moją przygodę z OCM, czyli metoda oczyszczania olejami (nazwa pochodzi od Oil Cleansin Method ). ...
-
Do tej pory nie miałam do czynienia z peelingiem enzymatycznym. Zawsze wydawało mi się, że może sobie radzić gorzej jeśli chodzi o oczyszcz...
-
W ostatnim czasie udało mi się nawiązać dwie kolejne (i jakże ciekawe współprace). Pierwsza z nich dotyczy dermokosmetyków duńskiej fi...
-
Jestem posiadaczką tłustek skóry i nie wyobrażam sobie życia bez pudrów, które zmatują moją skórę ale sprawią również, że makijaż pozostani...
-
Na samym początku chciałam napisać, że bardzo rzadko używam kosmetyków do stylizacji włosów. A jeśli już po coś sięgam to żele do włosów lu...
-
Pisałam Wam już [TU] , że we wtorek będzie otwarcie w Szczecinie drogeria Hebe. Dziś chciałabym pokazać gazetkę, która obowiązuje właśnie w...
coś czuje, że u mnie styczeń będzie słaby:(
OdpowiedzUsuńvichy drogie, ale jak mówisz, że efekty są podobne z tańszych to nie warto:)
za to eveline masło mnie ciekawi
Mnie też zaciekawiło to masło:)
OdpowiedzUsuńGratulacje. Może kiedyś wypróbuję micela Vichy
OdpowiedzUsuńJak to przysłowie mówi: lepszy rydz niż nic. Uważam, że z każdego pustego opakowania powinnyśmy być dumne:)
OdpowiedzUsuńNiech no tylko zużyję mój balsam :) od razu pobiegnę po jakieś masło
OdpowiedzUsuńuwielbiam maselka na zime
OdpowiedzUsuńTeż lubię antyperspiranty NIVEA :)
OdpowiedzUsuńw wolnej chwili zapraszam na mój blog:)
http://cosmeticsmyaddiction.blogspot.com/