Jak wiecie lub nie, jakiś czas temu zakupiłam olejek rewitalizujący do włosów z Himalaya. Po tym jak naczytałam się na temat olejowania włosów i ten olejek postanowiłam zostawiać na całą noc. Stosowałam go przez ponad 2 tygodnie, przed każdym myciem, i nie wiem czy to przez ten olejek czy nie, ale zauważyłam, że wypada mi znów więcej włosów. Dlatego postanowiłam odstawić go na jakiś czas i dać mu kolejną szansę. Po miesiącu przerwy zacznę go stosować tak jak zaleca producent, czyli na kilka minut przed umyciem. Nie stosuję go już od jakiegoś tygodnia, więc nowe eksperymenty zacznę z nim pod koniec marca :) Mam nadzieję, że drugie podejście będzie bardziej owocne...
Rzeczywiście lepiej go na razie odstawić.
OdpowiedzUsuńJa kurcze czekam na olej z Vatiki i zobaczymy co z tego będzie :)
OdpowiedzUsuńObserwuję! :)
Ja obecnie używam olejek Khadi i Vatikę,zapachowo niestety ani jeden ani drugi mnie nie uwiódł tak jak olejki z ALterry.
OdpowiedzUsuńmi jakoś po Biovaxie zaczęło wypadać znów więcej włosów, ale nie wiem czy to jest możliwe, czy mi sie wydaje :/
OdpowiedzUsuńja się wciąż nie przekonałam do olejowania włosów. Raz już prawie zamówiłam sobie olejki, ale w ostatniej chwili zrezyygnowałam. PRzez wpisy takie jak te oraz moje własne prywatne obawy wciąż nie mogę podjąc decyzji, bo z drugiej strony jest wiele pozytywnych opinii...
OdpowiedzUsuńDaj znać czy teraz się sprawdzi:)
OdpowiedzUsuńna pewno napiszę po kolejnych próbach
Usuń